Aleksander Balcerowski na świat przyszedł 19 listopada 2000 r. w Świdnicy. Od dziecka wyróżniał się świetnymi warunkami fizycznymi, a jako junior reprezentował barwy Górnika Wałbrzych. Dosyć szybko, bo gdy Balcerowski miał zaledwie 14 lat, został zawodnikiem CB Gran Canaria. Niespełna 9 lat później, 3 maja 2023 r., z zespołem z Wysp Kanaryjskich zdołał zdobyć EuroCup, a już drugi rok z rzędu przypadło mu także miano "Wschodzącej Gwiazdy EuroCup".
Aleksander Balcerowski pasję przejął po ojcu
Aleksander związany z koszykówką był od najmłodszych lat, podobnie jak jego ojciec - Marcin. Kariera starszego z Balcerowskich zdecydowanie nie należała jednak do standardowych. Latem 1998 roku koszykarz pierwszoligowej Gwardii Wrocław uczestniczył w wypadku samochodowym, który zmienił jego życie na zawsze. Diagnoza lekarzy była druzgocąca - przerwany rdzeń kręgowy. Prosperujący zawodnik trafił na wózek inwalidzki, jednak koszykowej piłki wcale nie schował do szafy - został wielokrotnym reprezentantem Polski w koszykówce na wózkach.
Jednym z największych sukcesów Aleksandra Balcerowskiego były występy na Mistrzostwach Europy w 2022 roku, kiedy Polacy zaskoczyli cały koszykarski świat, zdobywając sensacyjne czwarte miejsce. Choć apetyt na medale był ogromny, to nasza reprezentacja dokonała wówczas niemożliwego, a jednym z architektów sukcesu był właśnie niebywale skuteczny Balcerowski. Mierzący 220 cm środkowy imponował nie tylko wzrostem, ale także umiejętnością wykorzystania swoich warunków fizycznych.
Nieprawdopodobna pogoń zakończona klęską
W ostatnim finałowym starciu pomiędzy Gran Canarią a Turk Telekom gospodarze z Wysp Kanaryjskich dosyć szybko objęli wysokie prowadzenie. Po dwóch pierwszych kwartach prowadzili 50:33. Wydawało się, że hiszpańskiej drużynie już nie odbierze tryumfu, ale przeciwnicy w drugiej połowie wybiegli na parkiet całkowicie odmienieni. Dzięki skutecznej defensywie szybko odrobili straty, a ostatnie minuty spotkania były prawdziwym thrillerem. Ostatecznie Gran Canaria utrzymała jednak prowadzenie i wygrała 71:67, zwyciężając jednocześnie w całym EuroCup.
Nie tylko Balcerowski
W ostatnim finałowym meczu Balcerowski przez długi czas grał czysto i solidnie w defensywie, dorzucając do tego pojedyncze zdobycze punktowe. W pewnym momencie zaczął jednak szybko notować kolejne faule, co zaowocowało później zmniejszeniem liczby minut na parkiecie. Warto pamiętać, że Gran Canaria to nie tylko Balcerowski, ale także inny reprezentant Polski - AJ Slaughter. Tak wyglądały statystyki naszych kadrowiczów w ostatnim starciu finałowym:
AJ Slaughter:
- 16 punktów
- 4 zbiórki
- 3 asysty
Aleksander Balcerowski:
- 5 punktów
- 5 zbiórek
- 2 asysty
EuroCup to trzecie najsilniejsze rozgrywki na świecie?
Choć rankingów próbujących ustalić, które ligi po NBA są najsilniejsze, jest całkiem wiele, to w każdym z nich w czołówce przewija się EuroCup. Najwyżej rozgrywki te wycenili eksperci z ESPN, zakładając, że ustępuje on tylko Eurolidze oraz właśnie NBA. Niezależnie od tego, gdzie umieścimy w naszym rankingu EuroCup, wielkim sukcesem Gran Canarii jest nie tylko ładnie wyglądający puchar, ale także możliwość startu w Eurolidze, co byłoby kolejnym ważnym krokiem w rozwoju wciąż młodego Balcerowskiego.