Lotnisko we Wrocławiu zostanie tymczasowo zamknięte. Dzięki inwestycji pojawią nowe kierunki podróży

i

Autor: Wojciech Kulig

Wrocław

Lotnisko we Wrocławiu zostanie tymczasowo zamknięte. Dzięki inwestycji pojawią nowe kierunki podróży

2024-10-14 12:45

W przyszłym roku na terenie wrocławskiego lotniska rozpocznie się wielka inwestycja. Powstanie m.in. nowa płyta postojowa, a także nowa droga kołowania. W związku z pracami Port Lotniczy Wrocław zostanie tymczasowo zamknięty. Nie będą się odbywały żadne loty. Inwestycja ma poszerzyć możliwości operacyjne lotniska, przybędzie nowych kierunków podróży.

Port lotniczy we Wrocławiu będzie zamknięty na ponad miesiącami

Już w 2025 roku roku rozpocznie się długo wyczekiwana rozbudowa wrocławskiego lotniska. Port lotniczy we Wrocławiu będzie zamknięty od 26 października do 4 grudnia. W tym czasie nie będą się odbywały żadne loty. Każdy kto planował na ten okres podróże z lotniska we Wrocławiu powinien zatem zmienić swoje plany.

Nowa płyta postojowa i 2,5 kilometrowa droga kołowania

Port lotniczy Wrocław przejdzie duże zmiany. Zgodnie z planami, inwestycja zakłada budowę nowej płyty postojowej, drogi szybkiego zjazdu, nowej mierząca 2,5 kilometra drogi kołowania i płyty do odladzania. Przebudowane zostaną także istniejące drogi kołowania. Inwestycja, która podwoi możliwości wrocławskiego lotniska będzie kosztować niemal 463,5 mln zł brutto. Rozbudowa lotniska jest koniecznością, bo z roku na rok przybywa pasażerów korzystających portu lotniczego, a infrastruktura lotnicza zaczęła zbliżać się do swojego maksimum.

– Stojące przed nami wyzwanie to nawet nie krok milowy w historii naszego lotniska, to skok generacyjny. Dzięki realizacji ambitnych założeń będziemy w stanie obsłużyć nawet dwukrotnie więcej samolotów startujących i lądujących we Wrocławiu. To przełoży się na jeszcze atrakcyjniejszą siatkę połączeń, zarówno turystycznych, jak i tych wykorzystywanych przez przedstawicieli biznesu. To również wielka szansa dla naszego regionu, którego okno na świat powiększy się niemal dwukrotnie

– mówi Karol Przywara, prezes zarządu Portu Lotniczego Wrocław.

Inwestycja, która ruszy już w przyszłym roku będzie jakościowo podobna do tej sprzed 12 lat.

- Dzięki rozbudowie z pewnością poprawi się sprawność operacji lotniczych. Zwiększy się ruch pasażerski, będziemy też bardziej atrakcyjni dla nowych przewoźników i dla tych, co już latają z naszego portu. Ponadto baza zwiększy się o dodatkowe maszyny, co na pewno przełoży się na siatkę połączeń

– mówi nam Bartosz Wiśniewski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Wrocław.

Obecnie Port Lotniczy Wrocław może na raz obsłużyć maksymalnie do 16 samolotów. Po zakończeniu rozbudowy będzie mógł przyjąć nawet 28 samolotów.

O tym, jakie nowe kierunki podróży są planowane z wrocławskiego lotniska, na razie przedstawiciele portu lotniczego nie chcą mówić ze zrozumiałych względów. - Będą rozmowy z przewoźnikami i to oni podejmą ostateczne decyzje. Jest kilka kierunków, o których myślimy, ale o tym, gdzie będziemy mogli latać powiemy w swoim czasie – dodaje.

Port lotniczy we Wrocławiu cieszy się ogromną popularnością. Jak tłumaczy nam rzecznik, wypełnienie sięga 95 procent lotów. W przypadku tanich linii lotniczych bez względu na to, gdzie polecimy wszystkie loty cieszą się dużym zainteresowaniem, także czartery.

Niezmiennie popularna jest np. Antalya w Turcji, w skali miesiąca lata na tym kierunku aż 40 tysięcy pasażerów.

Zamek Wleń, czyli najstarszy zamek w Polsce. Unikatowy zabytek jest na Dolnym Śląsku