Czy chcesz usłyszeć, jaką pomoc dla przedsiębiorców oferuje rząd w czasie epidemii?
Posłuchaj podcastu oraz wypowiedzi Prezes Zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego:
Proboszcz parafii w Koczurkach poczuł się gorzej w czasie Wielkiego Tygodnia. W związku z objawami typowymi dla koronawirusa trafił bezpośrednio do szpitala zakaźnego przy ul. Koszarowej we Wrocławiu. Wyniki księdza pojawiły się w piątek, wtedy też rozpoczęto działania na miejscu.
- To było trudne ognisko - przekonuje Czesław Janusiak, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Trzebnicy. - Musieliśmy ustalić, gdzie ten ksiądz przebywał w ostatnich dniach, do kogo dotarł i kto mógł mieć z nim kontakt. Chodzi o około 30 osób z Koczurek i okolicznych miejscowości, które zostały objęte kwarantanną. Pobrano od nich także próbki do badań, na wyniki w tej chwili czekamy - informuje dyrektor sanepidu.
Kapłan z Koczurek przebywa cały czas w szpitalu we Wrocławiu, jego stan jest dobry. Kościół w Koczurkach jest zamknięty od Wielkiego Piątku i będzie tak jeszcze przez blisko dwa tygodnie. W tym czasie wierni mogą korzystać z posługi w trzebnickiej bazylice. Tam również mogą załatwić wszystkie sprawy związane m.in. z pogrzebami.
Dodajmy, że parafia w Koczurkach liczy niespełna 3 tys. wiernych z północno-zachodniej części gminy Trzebnica. Tworzą ją miejscowości takie jak: Biedaszków Mały, Biedaszków Wielki, Brzezie, Domanowice, Jaźwiny, Komarówko, Komorowo, Koniowo, Koniowo Małe, Masłowiec, Przeborowo, Ujeździec Mały i Ujeździec Wielki.