Koreański zakład LG Energy Solution Wrocław działa w położonych na południowy zachód od Wrocławia Biskupicach Podgórnych. Firma posiada 84 filie na całym świecie i zatrudnia ponad 84 000 pracowników. Do sieci wypłynęło zdjęcie, z którego ma wynikać, że pracodawca wskazuje pracownikom szczegółowe zasady pracy z koreańskimi przełożonymi. Mowa jest m.in. o tym, aby przyjąć niektóre zasady kulturowe Korei, np. nisko się kłaniać podczas kontaktu z Koreańczykiem, albo otwierać mu drzwi. Z zarządzenia można wyczytać również, że niegrzeczne jest głośne niezgadzanie się z tym, co powie przełożony. Bardzo niepokojące wydaje się również być następujące stwierdzenie po wypisaniu tych zasad. Brzmi następująco: "Dlatego wykonuj każde polecenie FSE i nie zastanawiaj się nad tym czy ma ono sens". Niestety, nie spodobało się to internautom. Odczytali to jednoznacznie: pracuj i rób, co każą.
Internauci mocno podkreślają, że różnice kulturowe wynikające z zasad europejskich i azjatyckich są jak najbardziej normalne. Powinny być jednak przestrzegane obustronnie.
"Fajnie, tylko to powinno działać w obie strony a nie wykorzystywać stosunek służbowy do zmuszenia do dostosowania się tylko jednej" - pisze jeden z komentujących post.
"Ciekawe czy jak koreanski przelożony idzie z kobieta, to wie, ze powinien jej otwierać drzwi? Bo wiesz, respektuje się tradycje lokalne, co nie?" - czytamy niżej.
Głos w tej sprawie zabrał też poseł na sejm Krzysztof Tuduj z Konfederacji, który podkreśla na swoim Facebooku, że w naszym kręgu kulturowym przyjęło się, iż dobrym zwyczajem jest respektować zasady przyjęte w domu gospodarza.
Poseł zaznacza, że właściciel ma prawo do wymagania od swoich pracowników wykonywania obowiązków, zgodnych z polskim prawem. Ma prawo też do czerpania korzyści z wypracowanych zysków. Nie ma natomiast prawa do ingerowania w kulturowe uwarunkowania społeczności, która go gości.
Firma LG Energy Solution Wrocław wydała oświadczenie, w którym odpiera zarzuty i zapewnia, że dokument i przedstawione treści nie mają w firmie zastosowania. Poniżej pełna treść:
"Kultura pracy w LG Energy Solution Wrocław opiera się na współdziałaniu ludzi wielu różnych narodowości, traktujących się z szacunkiem. Praca w LG Energy Solution Wrocław – nowoczesnej polskiej firmie z koreańskim kapitałem – nie ma nic wspólnego z praktykami opisanymi w dokumencie „Zasady pracy z koreańskimi przełożonymi”, który pojawił się w ostatnich dniach w Internecie.
Nasza firma, istniejąca od 2016 r., nie stosuje, nigdy nie stosowała i nie będzie stosować takich zasad. Sprzeciwiamy się kojarzeniu zawartych w tym dokumencie treści z naszym zakładem.
Dokument ten, noszący oznaczenie LG Electronics Wrocław, według naszej wiedzy nigdy nie był oficjalnym stanowiskiem tej firmy. Naszym zdaniem treści określone w tym dokumencie są niedopuszczalne zarówno dla nas, jak i dla wszystkich innych spółek działających pod marką LG. Nie wiemy, kto jest autorem tego dokumentu i kiedy on powstał, jednak stanowczo potępiamy motywy osoby, która go stworzyła.
W LG Energy Solution Wrocław pracują ludzie różnej narodowości, a praca opiera się na tolerancji i wzajemnym szacunku. Zrozumienie i szacunek dla panujących różnic jest codziennym elementem naszej pracy. Jednocześnie nie ma w naszej organizacji miejsca na treści jakkolwiek podobne do zaprezentowanych w ww. dokumencie.
Przez niemal sześć lat istnienia naszej firmy udało nam się stworzyć miejsce, w którym Polacy, Koreańczycy i ludzie wielu innych narodowości mogą się poznawać, uczyć się od siebie, nawiązywać przyjaźnie i wspólnie tworzyć wielokulturową przestrzeń, w której każdy traktowany jest w sposób równy i z jednakowym szacunkiem.
Podkreślamy, że rozpowszechnianie ww. dokumentu w sposób sugerujący, że ma on związek z naszą firmą,jest krzywdzące i niesprawiedliwie, i stanowczo się temu sprzeciwiamy".
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!