Zaginiona

Koniec poszukiwań wrocławianki. Zaginiona 23-latka odnalazła się w Tajlandii

2023-10-03 15:01

Ponad dwa tygodnie temu informowaliśmy o zaginięciu 23-letniej wrocławianki Anety. Kobieta wyszła z domu i ślad za nią się urwał. Tropy niemal od początku prowadziły do Tajlandii, wszystko wskazywało na to, że może potrzebować pomocy. I właśnie tam wrocławianka została odnaleziona.

Poszukiwania Anety z Wrocławia były prowadzone od 14 września. Zaginionej szukali zarówno bliscy, jak i policja. 14 września około godz. 8 rano kobieta wyszła z domu przy ul. Zachodniej na Szczepinie i ślad za nią się urwał. Kobieta miała przy sobie telefon, który był nieaktywny. Pojawiły się informacje, że mogła polecieć do Tajlandii. Na stronach związanych z osobami zaginionymi zamieszczono apel do osób podróżujących samolotami linii Lufthansa z Wrocławia przez Monachium do Bangkoku.

„Zwracamy się z prośbą do osób, które w dniu 14.09.2023 leciały liniami Lufthansa z Wrocławia do Monachium o godz. 17:50 oraz tymi samymi liniami z Monachium do Bangkoku Suvarnaghumi LOT LH772 odlatującym 14.09.2023 o godz. 22:25 o kontakt na naszą skrzynkę. Prośba skierowana jest również do osób przebywających na terenie Tajlandii” – napisano w komunikacie na stronie „Zaginieni przed laty”.

Poszukiwania w Tajlandii. Do działań zaangażowano detektywów

Siostra Anety w internecie zaapelowała o wsparcie w poszukiwaniach. Zorganizowano zbiórkę pieniędzy na lot do Bangkoku.Rodzina obawiała się, że Anecie może grozić niebezpieczeństwo.

„Zbieramy pieniądze, na lot, żeby ją odnaleźć zanim będzie za późno. Niestety koszty biletów do Tajlandii oraz transportu na miejscu są wysokie, ale bezpieczeństwo i życie naszej Anety są warte każdych pieniędzy. Będziemy niesamowicie wdzięczni za każde wsparcie. Jeśli pieniądze (mam nadzieję) nie zostaną wykorzystane to możecie być pewni, że przekażę je dalej na szczytny cel.” - pisano w komunikacie, na stronie zrzutka.pl

Apele o pomoc w poszukiwaniu zaginionej umieszczone zostały także na facebookowych grupach związanych z Tajlandią. Bliscy Anety byli w kontakcie z ambasadą Polski w Bangkoku. Straż graniczna potwierdziła, że 23-latka  przyleciała do Tajlandii.

Po kilku dniach dobre wieści w końcu nadeszły. Jak podaje portal Onet.pl zespół polskich detektywów, działający na zlecenie rodziny po czterech dniach spędzonych w Tajlandii, odnalazł wrocławiankę. 

- Podczas zaplanowanej podróży do Azji, 23-latka w wyniku kradzieży straciła torebkę z najpotrzebniejszymi rzeczami - opowiada w rozmowie z Onetem Dawid Burzacki, szef grupy detektywów.

 - Dzięki zaangażowaniu rodziny zaginionej kobiety, dogłębnej analizie zebranych danych teleinformatycznych i doświadczeniu operacyjnym naszych pracowników, udało się odnaleźć zaginioną. Ta historia mogła zakończyć się tragicznie - dodał.

Podziękowania do wszystkich osób, które wspierały akcję poszukiwawczą kieruje również siostra Anety, która dziękujemy wszystkim za udostępnienia i pomoc. - Jestem wam bardzo wdzięczna i dziękuję za okazaną pomoc – powiedziała w rozmowie z Onetem.

Policja namierzyła pirata z lamborghini. Auto siało postrach na autostradzie A4