CBA zatrzymało Jacka Sutryka. Prezydent Wrocławia przesłuchiwany w prokuraturze
W czwartek opinię publiczną zelektryzowała wiadomość o zatrzymaniu prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego przewieźli prezydenta do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach. Jak ustalił Onet, Jacek Sutryk został zatrzymany w domu. Rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej poinformował, że „Jackowi S. zostaną postawione zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w dawnej uczelni Collegium Humanum.”, a szczegóły sprawy mają zostać przedstawione później.
Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. „To może oznaczać, że sprawa jest poważna”
Zatrzymanie Jacka Sutryka komentują mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska.
- Niewątpliwie jest to zaskoczenie. Zobaczymy, jak się dalej sytuacja rozwinie. Trudno jest coś więcej powiedzieć. Nie znamy szczegółów
– powiedział reporterowi Radia Eska jeden z mieszkańców Wrocławia.
- Bardzo głośno się mówi na ten temat. Trudno jest mi powiedzieć, dlaczego został zatrzymany, powinno być dużo więcej osób zatrzymanych
– komentowała kolejna osoba.
W rozmowie z reporterką Radia Eska Łukasz Kasztelowicz – przewodniczący klubu PiS w Radzie Miejskiej Wrocławia powiedział:
„Przede wszystkim ja jako radca prawny muszę stwierdzić, że dopóki ktoś nie jest skazany, to nie można mówić, że popełnił jakiś czyn niegodziwy, ale już zatrzymanie i przewiezienie do Katowic może oznaczać, że panu prezydentowi zostaną postawione zarzuty i sprawa jest poważna. Pytanie, czy to nie jest rozrywka w samej Platformie Obywatelskiej. Mogę tylko ubolewać, że Wrocławianie dokonali takiego wyboru, jakiego dokonali.”
Z kolei radny Rady Miasta Wrocławia Sławomir Śmigielski (PiS) wprost napisał na swoim facebookowym profilu, że prezydent Jacek Sutryk powinien podać się do dymisji.
Sprawę na antenie Polsat News skomentowała także Anna Maria Żukowska, szefowa klubu Lewicy. Posłanka była bardzo zaniepokojona zatrzymaniem prezydenta Wrocławia. Zaznaczyła, że chciałaby usłyszeć jaka jest treść stawianych Jackowi Sutrykowi zarzutów i jakie są jego wyjaśnienia.
„Jestem zaniepokojona, że prezydent dużego miasta, który wygrał wybory z naszym poparciem, być może parał się działalnością o charakterze korupcyjnym”
– powiedziała.
Swojego zaskoczenia tym, że Jacek Sutryk ma usłyszeć zarzuty nie kryje również Bogdan Zdrojewski, były prezydent Wrocławia, który udzielił wywiadu Radiu TOK FM.
- Na razie jesteśmy na etapie, w którym nie mamy najważniejszego przekazu, czyli od samego Jacka Sutryka. Uważam, że zawsze takich sytuacjach powinna dominować zasada domniemanej niewinności, dawania szansy osobom oskarżonym, aby odniosły się do ewentualnych zarzutów
- powiedział rozgłośni TOK FM.
"Urząd funkcjonuje normalnie"
Przypomnijmy, Urząd Miejski Wrocławia w oficjalnym komunikacie po zatrzymaniu Jacka Sutryka poinformował, że funkcjonuje normalnie i wypełnia swoje codzienne zadania. Decyzje związane z funkcjonowaniem miasta podejmuje wiceprezydent Renata Granowska.
- Wszystkie departamenty, wszystkie wydziały, wszyscy pracownicy Urzędu Miejskiego Wrocławia dziś pracowali normalnie i tak będzie też w każdym następnym dniu. Wszystkie ważne dla mieszkańców sprawy będą załatwiane na bieżąco – zapewniła dyrektorka Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego Wrocławia Agata Dzikowska.