Wśród fanów "Świata Według Kiepskich" istnieje teoria, że bohaterowie serialu są polskimi Simpsonami. Jako dowody potwierdzające tę teorię przywoływane są odcinki, w których chociażby sam Ferdek Kiepski przepowiadał przyszłość. Wbrew pozorom, jest ich znacznie więcej niż tylko jeden.
Przepowiednia Polskiego Ładu w "Świecie Według Kiepskich"
W 270. odcinku pt. "Kocham biurokrację" Ferdek dowiaduje się z telewizji, że bezrobocie w kraju spadło do zera. Wpada wówczas na pewien plan. Fani "Świata Według Kiepskich" zauważyli, że we wspomnianym odcinku pojawił się wątek bardzo podobny do wydarzeń, które miały miejsce 13 lat później. Chodzi tutaj o Polski Ład czyli Program Inwestycji Strategicznych, który wywołał wiele dyskusji i kontrowersji.
Bohaterowie serialu przedstawili rezygnację z ulgi dla klasy średniej oraz cały ten biurokratyczny chaos, który wprowadziła. W jednej ze scen, przy biurku Ferdka Kiepskiego, zjawia się petent. Mężczyzna doskonale orientuje się w przepisach, jednak i tak ma problemy ze złożeniem odpowiednich dokumentów. W spisie potrzebnych rzeczy pojawia się bowiem m.in.:
- ksero z ksera ksera;
- życiorys w 18 egzemplarzach w tłumaczeniu na mongolski;
- atest unijny tuszu.
"Świat Według Kiepskich" przepowiedział pandemię koronawirusa
Kolejną przepowiednię możemy znaleźć w odcinku pt. "Paździerzyca", który został wyemitowany w 2002 roku. Pojawia się tam wątek pandemii, której doświadczyliśmy w 2020 roku w dobie koronawirusa.
W serialu tajemniczy wirus miał uciec z bazy wojskowej. Co ciekawe, jego objawy były bardzo podobne do tych, które dotyczyły COVID-19. Fani "Świata Według Kiepskich" podkreślają, że warto też zwrócić uwagę, że profesor w telewizji był fizycznie bardzo podobny do Łukasza Szumowskiego.