Miasto daje lokal, fundacja będzie opłacała media. W tym miejscu będzie można między innymi skonsumować posiłek, przyjść na szkolenie dla osób bezrobotnych, oraz dołączyć do klubu seniora.
- Każdy będzie mógł korzystać z naszej stołówki. Jak można powiedzieć, że ktoś jest biedny, czy bogaty, tutaj nie ma podziału, każdy będzie mógł przyjść i zjeść ciepły posiłek. Będzie biblioteka, różne szkolenia itd. - mówi pomysłodawca Jan Piontek
Polecany artykuł:
Miejsc dla potrzebujących, zawsze jest za mało, dlatego gdy powstają kolejne, sami zainteresowani potrafią to docenić.
- Bardzo dużo przychodzi emerytów, nawet bezdomni się zdarzają. Tutaj można zawsze liczyć na coś ciepłego, dostać paczkę, żeby w niedzielę ugotować sobie coś w domu
- Jest potrzeba i nie ma takiego innego miejsca w mieście, żeby w takiej formie dostać pomoc
Jedynym brakującym elementem, są garnki, których potrzebują kucharze. Dlatego organizatorzy, proszą o przekazywanie potrzebnych naczyń.