- Ze wstępnej opinii przekazanej przez biegłych, wynika, że nie stwierdzono żadnych obrażeń, które mogłyby wskazywać na inną przyczynę śmierci, bardzo małe jest również prawdopodobieństwo udziału osób trzecich - informuje Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze.
Ciało dziecka zostało znalezione po 13 dniach poszukiwań. Końcowa opinia zostanie wydana przez biegłych po zakończeniu wszystkich badań.
Polecany artykuł:
W poszukiwaniach chłopca wzięło udział kilkaset osób. Byli to m.in. policjanci, strażacy, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, cywile i pracownicy biura detektywistycznego Krzysztofa Rutkowskiego. Do poszukiwań wykorzystywano również psy tropiące, drony i śmigłowiec. Od początku najbardziej prawdopodobnym scenariuszem przyjmowanym przez śledczych oraz Krzysztofa Rutkowskiego było oddalenie się chłopca od ojca i w konsekwencji wpadnięcie Kacperka do rzeki.
Zobacz też: Nie żyje 3,5-letni Kacperek. Szczegóły