Paweł Fajdek awansował do finału w rzucie młotem na IO w Paryżu
Choć wydawało się, że finał rzutu młotem na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu dla Pawła Fajdka i Wojciecha Nowickiego jest tylko formalnością, to obaj zawodnicy dostarczyli nam niemałych emocji. Jako pierwszy, w grupie A, swoimi umiejętnościami popisać miał się Nowicki, którego najlepszą próbą okazało się 76,32 m. Taka odległość nie gwarantowała mu występu w finale - wszystko zależało od wyników w grupie B.
To właśnie w grupie B startował zresztą Paweł Fajdek. Pochodzący z dolnośląskich Świebodzic sportowiec swoje dwa pierwsze rzuty spalił, więc o obecności w finale decydowała trzecia, ostatnia próba. Postawiony pod ścianą 35-latek jednak nie zawiódł. W decydującym rzucie posłał młot na 76,56 m i zameldował się w finale, gdzie zobaczymy ostatecznie również Wojciecha Nowickiego.
Finał rzutu młotem mężczyzn zaplanowano na niedzielę, 4 sierpnia, o godzinie 20:30.
