Groźne ślimaki atakują w Karkonoszach. Przyrodnicy ostrzegają przed ślinikiem luzytańskim

Niebezpieczny ślimak w Karkonoskim Parku Narodowym. Przyrodnicy ostrzegają

Pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego poruszyli temat dotyczący ślimaka z gatunku ślinik luzytański. Jak poinformowali, ten inwazyjny gatunek jest poważnym zagrożeniem dla wilków, lisów, a nawet psów i kotów. Spotykany jest m.in. w okolicach Szklarskiej Poręby i na szlakach turystycznych.

- Choć trudno w to uwierzyć, ślimak może być zagrożeniem dla wilka! Inwazyjny ślimak, ślinik luzytański Arion lusitanicus w Polsce pojawił się w 1987 roku, ale do dziś zdołał już skolonizować cały kraj. Śliniki luzytańskie mają status małoinwazyjny, choć dają się we znaki właścicielom upraw, ale przenoszą też pasożytnicze nicienie jak Angiostrongylus vasorum, które pasożytują w tętnicach płucnych i sercach psowatych i kotowatych, w tym psów, lisów i wilków – przekazują przedstawiciele Karkonoskiego Parku Narodowego.

Przyrodnicy dodają, że groźny ślimak powoduje spore szkody w ogrodnictwie. Ponadto nie jest do końca znane pochodzenie ślinika luzytańskiego. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska informuje, że występuje przede wszystkim w Europie Zachodniej. Gatunek ten zdążył się już jednak rozprzestrzenić w całej Polsce.

- Wyrządza poważne szkody w uprawach rolnych, ogrodniczych, jak również w ogródkach, parkach, itp., żerując na różnych częściach roślin – czytamy w komunikacie GDOŚ.

Jest także drapieżnikiem piskląt w gniazdach i może również oddziaływać na inne gatunki poprzez konkurencję, np. wypierając ślinika wielkiego, ale też poprzez hybrydyzację, np. krzyżując się ze ślinikiem wielkim.

Dlaczego ślinik luzytański jest groźny dla wilków i psów?

Jak podkreślają przyrodnicy, ślinik luzytański może przenosić różne pasożyty, w tym te, które pasożytują w tętnicach płucnych i sercu psów, lisów i wilków. A trzeba pamiętać że ślinik jest pokarmem dla innych zwierząt drapieżnych, np. jeży, ropuch, ptaków, a także drapieżnych chrząszczy. I tak pasożytnicze nicienie mogą doprowadzić do problemów z oddychaniem oraz utrudniać krążenie, co może doprowadzić do niewydolności serca.

U psów groźne nicienie mogą doprowadzić do choroby nazywanej angiostrongylozą. Niestety, na początku choroba może być trudna do wykrycia, a w zaawansowanym stadium jest w stanie doprowadzić do śmierci zwierzęcia.

- Angiostrongyloza objawia się najczęściej uporczywym kaszlem wywoływanym na skutek obecności robaków w płucach. Czasami dochodzi nawet do tego, że pies kaszle krwią - czytamy w serwisie mojzdrowyfutrzak.elanco.com. W efekcie może dojść do rozwinięcia się obrzęku płuc i arytmii.

Jak rozpoznać ślinika luzytańskiego?

Niebezpieczny ślimak, którego można spotkać m.in. w Karkonoskim Parku Narodowym osiąda długość 7–15 cm i ma ciało różnie zabarwione, najczęściej brązowe. Łatwo go pomylić z innymi gatunkami ślimaka. Ponadto jest wszystkożerny – jego pożywienie to głównie różnego rodzaju rośliny, ale także rozkładająca się materia organiczna i padlina.

Opuszczony kościół pod Wrocławiem. Drewniana świątynia przyciąga miłośników urbexu