Rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu Agnieszka Rzeźnicka-Gniadek poinformowała w poniedziałek, że nielegalny transporty odpadów został zatrzymany na autostradzie A4 w Jędrzychowicach przy granicy z Niemcami.
„W prawie 13-tonowym ładunku przywożonym dla polskiej firmy znajdowało się zniszczone obuwie, zużyta bielizna i odzież. Odbiorca nie posiadał zezwolenia na przetwarzanie i nie był w stanie dokonać odzysku lub unieszkodliwienia odzieży w sposób zgodny z przepisami” – przekazała rzeczniczka dolnośląskiej KAS.
Według urzędników skarbowych polska firma, która miała odebrać towar, zajmuje się handlem odzieżą używaną. „Towar, który miała odebrać, był niesortowany i nie nadawał się do sprzedaży. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska uznał przewóz za nielegalny” – podała Rzeźnicka-Gniadek.
Przewoźnikowi grozi kara 13 tys. zł, a odbiorcy towaru do 500 tys. zł. Naczepę wraz z towarem zajęto do postępowania karnego.
