Pamiętniki z wakacji z Dagmarą Kaźmierską to prawdziwy hit? Wyniki oglądalności mówią same za siebie

i

Autor: tv4.pl

Celebryci

Dagmara Kaźmierska zabiera głos. "Prowadziłam klub towarzyski i nigdy tego nie ukrywałam"

2024-04-30 10:21

Nie milkną echa afery w sprawie ujawnionej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej. Nie wszyscy bowiem zdawali sobie sprawę, jak wyglądało życie celebrytki z Kłodzka, zanim została sławna. Burdele, półświatek gangsterski w Kłodzku, sutenerestwo, pobicia to dopiero początek. Gwiazda po raz pierwszy zabrała głos w sprawie.

25 kwietnia 2024 roku na portalu "Goniec" opublikowano obszerny artykuł na temat przeszłości Dagmary Kaźmierskiej. Redaktorzy ze wspomnianego portalu przeprowadzili dziennikarskie śledztwo, aby dowiedzieć się więcej na temat celebrytki z Kłodzka. Dotarli do szokujących informacji. Twierdzą również, że Kaźmierska w swojej książce z 2021 roku 'Prawdziwa historia Królowej Życia' wspomina o nich bardzo pobieżnie.

"Jeśli ktoś jest ciekawy szczegółów sprawy, są w dokumentach. Niech sobie jedzie do sądu i poczyta akta' - zachęca w niej gwiazda telewizji. Pojechaliśmy i przeczytaliśmy" - czytamy we wspomnianym artykule.

Czytając akta sprawy, redaktorzy "Gońca" dowiedzieli się o 24-letniej wówczas dziewczynie, która trafiła do agencji prowadzonej przez Kaźmierską. Młoda kobieta, Marysia, była w ciężkiej sytuacji życiowej. Zaszła w ciążę, gdy nie była jeszcze pełnoletnia i nadal uczyła się w szkole ogrodniczej. Aby zapewnić godne życie swojemu dziecku, zdecydowała się wziąć ślub z 30 lat starszym od siebie wdowcem Ryszardem, który, jak się później okazało, nadużywał alkoholu. W agencji nie podobało jej się od samego początku i chciała to miejsce jak najszybciej opuścić. Gdy ostatecznie próbowała uciec, wówczas ktoś zadzwonił po Dagmarę. Celebrytka z Kłodzka zjawiła się na miejscu i zaczęła bić kobietę.

"Wtedy pierwszy raz mnie pobiła. Krzyczała, szarpała za włosy, biła z otwartej ręki, po brzuchu, ale tak, by nie zostawić śladów na twarzy. Jak skończyła, to syknęła, że jak odejdę, to i tak mnie znajdzie i wtedy pokaże mi, że nie jest tak słodziutka i milutka, na jaką wygląda" - mówiła Maria, cytowana przez portal "Goniec". 

Gdy kobiecie udało się uciec i wróciła do Nysy, Kaźmierska nasłała na nią mężczyzn, którzy mieli sprowadzić ją z powrotem do agencji. Udało się i 24-latka znów tam trafiła. Została zamknięta na klucz w pokoju, a następnie zgwałcona przez jednego z pracowników celebrytki.

Wśród wielu artykułów na temat Dagmary Kaźmierskiej, co jakiś czas pojawiały się wzmianki o nielegalnej działalności kobiety. Miała ona uczestniczyć m.in. w zorganizowanej grupie przestępczej, ale też zmuszać kobiety do prostytucji.

Dagmara Kaźmierska przerywa milczenie. Nie przyznaje się do tego, co robiła

Dagmara Kaźmierska opublikowała krótkie oświadczenie na Facebooku po raz pierwszy od wybuchu skandalu. Można wywnioskować, że celebrytka nie poczuwa się do odpowiedzialności za niektóre z czynów, jakie zostały opisane przez media. Nieprzypadkowo napisała o "rzekomo" popełnionych "okropieństwach". Przyznaje też, że prowadziła klub towarzyski i nigdy tego nie ukrywała.

Dagmara Kaźmierska, jeszcze przed wybuchem afery, była uczestniczką show „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”. Z programem pożegnała się w połowie kwietnia - powiedziała, że ma problemy zdrowotne. Później, po opublikowaniu szokującego opinię publiczną artykułu, podczas nadawania programu "Taniec z gwiazdami" na żywo, zabroniono dziennikarzom zadawania pytań w związku z celebrytką i jej odejściem. Kanał zdecydował się usunąć także z ramówki oraz ze swojej platformy Polsat Box Go jej program „Dagmara szuka męża”. Skasowano „Pamiętniki z wakacji” z jej udziałem. Na podobny ruch zdecydował się Player. Z oferty pozbyto się „Królowych życia” i „Made in Maroko” z Kaźmierską.

Tyle Dagmara Kaźmierska zarobiła w TzG. Lepiej usiądźcie!