Wielkie odśnieżanie po czeskiej stronie Karkonoszy
Co roku, na przełomie kwietnia i maja w Karkonoszach prowadzona jest wielka akcja odśnieżania drogi do Luční boudy. Wszystko po to, żeby oczyścić fragment trasy do najwyżej położonego schroniska turystycznego w Europie Środkowej, znajdującego się po czeskiej stronie Karkonoszy. Odśnieżarka pracowała przez ponad tydzień. Jak widać na zdjęciach przesłanych Radiu Eska przez Tadeáša Hlinke, śniegu w rejonie Modrý důl nawiało całkiem sporo w tym roku, miejscami do nawet 4 lub 6 metrów.
Arkytyczno-alpejska tundra
- Nawiewanie ogromnych mas śniegu w rejonie przełęczy między Luční a Studniční horą jest efektem przeważających, zachodnich kierunków wiatru oraz równoleżnikowego przebiegu dużych dolin po czeskiej stronie gór, m.in. doliny Bílej Laby i Svatopetrskego potoku
– tłumaczyli zjawisko kilka lat temu pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego.
- Wilgotne masy powietrza znad Atlantyku wstępują dowietrznymi dolinami, nabierają prędkości przekraczając wierzchowinowe zrównania, a następnie spływają zawietrznymi zboczami kotłów polodowcowych i nisz niwalnych, czemu towarzyszy występowanie potężnych zawirowań (turbulencji)
– dodawano.
Opisane zjawisko nazywane jest systemem anemo-orograficznym i zostało po raz pierwszy opisane właśnie z Karkonoszy. Jak wyjaśniał KPN, „specyficzne warunki klimatyczne na najwyższych szczytach Karkonoszy, a także na położonej poniżej Równi, sprawiły, że wykształcił się tutaj wyjątkowy ekosystem arktyczno-alpejskiej tundry.”
Najstarsze schronisko w Karkonoszach
Luční bouda to dawne schronisko turystyczne w Karkonoszach po czeskiej stronie, dziś znajduje się tu hotel. Schronisko jest największym i jednym z najstarszych schronisk w Karkonoszach. Swoją siedzibę ma tu też Pogotowie Górskie Republiki Czeskiej.