Gdzie będzie zakaz wjazdu?
W strefie czystego transportu nie chodzi o ograniczenie wolności mieszkańców centrum miasta - proces usuwania najstarszych pojazdów ma trwać tak długo, aby wszyscy mogli się do niego przygotować. Miasto musi inwestować w transport publiczny, by wspierać wrocławian.
"Propozycja stopniowego usunięcia samochodów ze starówki miasta dotyczy obszaru objętego fosą i Odrą, czyli tego miasta, które kiedyś było otoczone murami obronnymi" - mówi Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego.
Które samochody nie będą mogły wjeżdżać do centrum?
Koalicja Wrocławskiej Ochrony Klimatu apeluje o wprowadzenie wariantu ambitnego. Ten oznacza, że w 2025 roku miałby obowiązywać zakaz wjazdu do strefy czystego powietrza dla 20-letnich i starszych pojazdów z silnikiem diesla, a także dla 25-letnich i starszych pojazdów z silnikiem benzynowym.
"Jedna rzecz to jest problem smogu w mieście, tu chodzi o zdrowie nasze i naszych dzieci. To najmłodsi cierpią najbardziej - to bezpośrednio wpływa na ich rozwój. Druga sprawa to ogromne przyzwyczajenie i ciągłe jeżdżenie autem, wszyscy przez to dużo mniej się ruszamy, co również ma ogromny wpływ na zdrowie" - mówi Marcelina Góra Ruch Rodzice dla Klimatu.
Zaraz finał konsultacji, a merytorycznej dyskusji wciąż brak
Konsultacje kończą się 30 kwietnia, jednak, między innymi przez bierną postawę miasta, na ten moment nie można jeszcze wyciągnąć żadnych konkretnych wniosków. Można za to snuć plany na przyszłość - zapowiedziano już, jakie kroki zostaną poczynione w następnej kolejności.
"Złożymy nasze postulaty zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego, to znaczy, że miasto ma 30 dni na rozpatrzenie sprawy. Będziemy się domagali rozmów z ekspertami. Wrocław powołał zespół do spraw jakości powietrza, zachęca do konsultacji, jednak merytorycznej dyskusji do tej pory nie było" - mówi Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego.
SZCZURY PRZEJĘŁY WŁADZĘ WE WROCŁAWIU! ZOBACZ NAJLEPSZE MEMY
