Co dalej ze zdrowiem Huberta Hurkacza? Forma Novaka Djokovicia daje nadzieję
Podczas drugiej rundy tegorocznego Wimbledonu Hubert Hurkacz zmierzył się z Arthurem Filsem. Podczas meczu kolano przestało jednak współpracować z wrocławianinem i "Hubi" zmuszony był zrezygnować z dalszej gry. Jednocześnie też znalazł się w trudnej sytuacji. Nie tylko bowiem odpadł z prestiżowego turnieju, ale również zagrożony jest udział Polaka w Igrzyskach Olimpijskich.
Część kibiców nadal widzi nadzieję w szybkim powrocie wrocławianina do formy. Przypominają oni o kontuzji Novaka Djokovicia, jakiej serbski tenisista doznał miesiąc temu. Przeszedł wcześniej operację kolana oraz żmudną rehabilitację, a na szczęście uraz okazał się na tyle łatwy do opanowania, że już teraz Serb gra na najwyższym poziomie.
Djoković świetnie się spisuje na Wimbledonie. 10 lipca 2024 roku miał zmierzyć się z Alexem De Minaurem, jednak Australijczyk wycofał się z turnieju z powodu urazu. Tym samym serbski tenisista bez gry awansował do półfinału. Za to wcześniejsze mecze na prestiżowym turnieju pewnie wygrywał 3:0 oraz 3:1.
Czy Hubert Hurkacz wystąpi na Igrzyskach Olimpijskich?
Jak na razie niewiele wiemy o stanie zdrowia Hurkacza. "Hubi" poinformował swoich fanów w mediach społecznościowych jedynie, że potrzebuje trochę czasu na powrót do formy. Z pewnością chce potwierdzić informacje związane ze zdrowiem i dopiero wtedy wypowiadać się na temat gry na Igrzyskach Olimpijskich.
Warto przypomnieć, że Hurkacz nie tylko miał zagrać w turnieju indywidualnym, ale również w mikście z Igą Świątek oraz deblu z Janem Zielińskim.
- Jesteśmy w kontakcie, czekam na wiadomość. Na pewno Hubert i jego sztab już wie, ale to po jego stronie jest, czym się dzieli z mediami. Jak będzie chciał powiedzieć więcej, to na pewno to wyjdzie od niego. Coś tam wiem, ale nie będę nic zdradzał. Hubert, jak mi coś mówi, robi to prywatnie - mówił Jan Zieliński, cytowany przez portal eurosport.tvn24.pl