Wypadek pod Oleśnicą

i

Autor: OlesnicaInfo.pl/policja Dwie osoby nie żyją, aż pięć trafiło do szpitala

Zbiórka na leczenie

Chłopcy walczą o sprawność po wypadku w Oleśnicy. W tragicznym zdarzeniu stracili rodziców. Trwa zbiórka

2023-06-09 10:58

Do tragicznego wypadku pod Oleśnicą doszło w sobotę, 3 czerwca. W wyniku zdarzenia busa z samochodem osobowym zginęły dwie osoby, a pięć trafiło do szpitala. O zdrowie wciąż walczy dwóch chłopców - Leon i Łukasz, którzy w wypadku stracili mamę i tatę. Trwa zbiórka na ich leczenie i rehabilitację.

Do wypadku doszło w sobotę, 3 czerwca, na drodze krajowej nr 368, a dokładniej na łączniku, który prowadzi do Oleśnicy, Smardzowa i Dąbrowy. W wyniku zderzenia samochodu osobowego marki Volkswagen z busem marki Mercedes zginęły dwie osoby, a pięć trafiło do szpitala. Wśród rannych było dwóch chłopców - Łukasz, którego tego dnia stracił tatę, a także Leon, który stracił mamę. Trwa zbiórka na ich leczenie.

Zderzenie czołowe pod Oleśnicą. Volkswagen zjechał na przeciwległy pas

Z ustaleń policji wynika, że do wypadku doszło po tym, jak volkswagen zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie zderzył się czołowo z nadjeżdżającym busem. 

"Ze wstępnych ustaleń policjantów wykonujących czynności na miejscu wynika, że 41-letni kierujący pojazdem volkswagen z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z pojazdem ciężarowym marki Mercedes kierowanym przez 65-letniego mężczyznę" - podaje oleśnicka policja.

Trwa zbiórka na chłopców, którzy stracili rodziców w wypadku pod Oleśnicą

Łukasz Mrugała i Leon Kwiatkowski w wyniku wypadku stracili rodziców oraz fizyczną sprawność. Zdarzenie u chłopców spowodowało wiele obrażeń - uraz rdzenia kręgowego, uraz głowy oraz urazy wewnętrzne. Łukasz i Leon przyjaźnią się właściwie od urodzenia, a ich rodziny zorganizowały zbiórkę na leczenie oraz rehabilitację. Potrzebne jest niestety całe mnóstwo pieniędzy - cel zbiórki to 525 000 zł. 

"Cała rodzina jest pogrążona w smutku i żałobie, ale nie poddają się, ponieważ chłopcy przeżyli i walczą teraz o swoją przyszłość. Doszło do przerwania rdzenia kręgowego i wielu innych urazów. Są w trakcie najważniejszego meczu w życiu, meczu o sprawność" - pisze rodzina chłopców w opisie zbiórki.

Marzeniem chłopców była gra w piłkę. Walczą o odzyskanie sprawności fizycznej

Jak opisuje rodzina chłopców, marzeniem oraz wspólnym celem życiowym Łukasza i Leona była gra w piłkę nożną. 

"Łukaszek i Leoś to przyjaciele, a właściwie można powiedzieć, że są jak zgodni bracia. Od urodzenia wychowywali się razem, dzielą ich tylko trzy miesiące. Mieszkali w tym samym budynku, więc praktycznie cały czas spędzali wspólnie. Oczywistym jest to, że chodzili do jednego przedszkola i dzielili pasje. Największą miłością chłopców jest piłka nożna, trenują w Akademii Piłkarskiej. W każdej wolnej chwili kopali piłkę. Trening z ulubionym trenerem to najważniejszy priorytet Łukasza i Leona" - opowiada rodzina chłopców.

Chłopcom pomóc można dokładając się do zbiórki. Jej stan na południe, 9 czerwca, wynosi ok. 100 000 zł, co mniej więcej 20% potrzebnej kwoty. Leczenie Łukasza i Leona wspomogło już ponad 1000 osób, jednak odzyskanie sprawności fizycznej kosztować będzie niestety jeszcze więcej. 

Link do zbiórki na chłopców znajdziecie TUTAJ.