Śląsk Wrocław próbuje się wzmocnić. Koszykarze zrobią duże transfery?
Po zdobyciu brązowego medalu koszykarski Śląsk Wrocław rusza na poszukiwanie wzmocnień do zespołu na kolejny sezon. Rynek wolnych zawodników wygląda naprawdę ciekawie, a pierwsze pogłoski dotyczące potencjalnych transferów do drużyny WKS-u wyglądają naprawdę ciekawie.
Na wstępie warto zaznaczyć, że trenerem Śląska w przyszłym sezonie Orlen Basket Ligi pozostanie Miodrag Rajković, co kibice WKS-u przyjęli z wielką ulgą. Serb przyszedł do drużyny w trakcie sezonu i całkowicie ją odbudował, prowadząc do zdobycia brązowego medalu. Rajković ma teraz mieć możliwość zbudowania swojej autorskiej drużyny.
Najgłośniejszym nazwiskiem łączonym ze Śląskiem Wrocław wydaje się Aigars Skele. Jak podaje portal super-basket.pl, Łotysz zachwycił wrocławskich działaczy podczas ćwierćfinałowego pojedynku WKS-u ze Stalą Ostrów Wielkopolskich. Po porażce w ostatnim meczu serii Śląsk - Stal, Skele podziękował kibicom z Ostrowa, brzmiąc, jakby chciał się z nimi pożegnać. Żądania finansowe Łotysza mają być spore, jednak wrocławianie mają być w stanie je spełnić.
Śląsk interesować ma się również Adrianem Boguckim - wysokim centrem, który, jak podaje Karol Wasiek, prowadzi rozmowy z wrocławskim klubem. Bogucki był nawet obecny na meczu Śląsk - Spójnia we Wrocławiu, kiedy WKS zdobył trzecie miejsce Orlen Basket Ligi.
Karol Wasiek informuje również o potencjalnych odejściach z drużyny Śląska. Jak podkreśla dziennikarz, z klubu mogą odejść Łukasz Kolenda oraz Jakub Nizioł, z którymi WKS z pewnością podejmie jednak rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu. We Wrocławiu zostanie za to Daniel Gołębiowski, który ma za sobą naprawdę udany sezon.
Okienko transferowe dopiero się rozkręca, a więcej informacji zacznie napływać do nas zapewne w jego trakcie. Mimo wszystko, wydaje się, że dwa pierwsze cele transferowe WKS-u (Skele i Bogucki), to bardzo ciekawe ruchy, a jeśli uda się je zrealizować, to kibice powinni być zadowoleni.
Polecany artykuł: