Bolesławiec. Policjanci zaatakowani podczas interwencji. Sprawca groził im maczetą i nożem
Do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem mężczyzny doszło podczas czynności mających na celu zatrzymanie zupełnie innej osoby. Chodziło o kobietę, która próbowała uniknąć odbycia kary dwóch lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalili, gdzie przebywa skazana i chcieli przetransportować ją do aresztu, jednak do akcji wkroczył jeden z członków rodziny kobiety. Najwyraźniej nie mógł on pogodzić się z przymusową rozłąką, gdyż postanowił grozić, znieważać i zaatakować funkcjonariuszy maczetą i nożem.
"Mężczyzna, chcąc uniknąć zatrzymania członka rodziny, zaatakował policjantów wymachując maczetą, a następnie nożem. Ponadto groził uszkodzeniem ciała i pozbawieniem życia oraz znieważył wulgarnie interweniujących mundurowych. Zaraz po zatrzymaniu sprawca został tymczasowo aresztowany" - podaje asp. szt. Monika Kaleta.
W wyniku działań agresora za kratki trafi nie tylko osoba, którą w nieudolny i niebezpieczny sposób próbował ochronić, ale także on sam. Decyzją Sądu Rejonowego w Bolesławcu, mężczyzna za popełnione przestępstwa odbyć miał karę pozbawienia wolności w wymiarze 1 roku i 4 miesięcy. Okazało się, że to jeszcze nie koniec problemów bolesławieckich policjantów. Mężczyzna postanowił zlekceważyć wyrok. Ostatecznie został zatrzymany przez bolesławieckich funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego.
Polecany artykuł: