studenci Uni Wro

i

Autor: Patrycja Nawrocka

1,5 tys. zagranicznych studentów w październiku pojawi się na Uniwersytecie Wrocławskim. Nie boją się pandemii?

2020-09-14 15:19

Półtora tysiąca zagranicznych studentów w październiku pojawi się na Uniwersytecie Wrocławskim. Na pierwszy rok zrekrutowało się ok 300 obcokrajowców, lecz ich przyjazd może się opóźnić przez pandemię koronawirusa. Ci co dotarli mogą za to wziąć udział w szybkim kursie języka polskiego.

Zagraniczni studenci zdradzili naszej reporterce, że wybrali Wrocław, bo kogo nie zapytali, polecano im właśnie nasze miasto jako najbardziej przyjazne. A Uniwersytet Wrocławski cieszy się też dobrą renomą za granicą.

- Jestem bardzo podekscytowana, to mój pierwszy dzień. Zaczęłam podróżować do Europy Wschodniej i zakochałam się w niej, a w Polsce jeszcze nie byłam, dlatego wybrałam Wrocław na miasto do studiowania. Nie mogę doczekać się polskiego jedzenia, o nim dużo słyszałam. Fascynuje mnie także polska mentalność. Nie boję się pandemii, wierzę, że jeśli wszyscy będziemy przestrzegać zasad, to damy radę - mówi Nadia, studentka Uniwersytetu Wrocławskiego, która przyjechała z Niemiec.

- Miasto ma interesującą historię, architektura przypomina mi trochę tę w moim kraju, w Niemczech. Widzę dużo podobieństw np. do Drezna. Usłyszałem od znajomych, że Wrocław to bardzo dobre miejsce do studiowania, więc zdałem się na polecenia - mówi Fredrik, który pochodzi z Niemiec.

Wśród zagranicznych studentów największą grupę stanowią osoby z Ukrainy, ale można tu spotkać także studentów z bardzo dalekich stron jak Azja, czy z Afryka. 75 studentów z zagranicy rozpoczęło w poniedziałek na Uniwersytecie Wrocławskim intensywny kurs języka polskiego.

- Wyobrażamy sobie potencjalne sytuacje komunikacyjne, choćby w dziekanacie, muszą potrafić się przedstawić, powiedzieć co studiują. Nauczymy ich także zamawiać kawę, czy pizzę. Będziemy chodzić z nimi do Hali Targowej i uczyć się na żywca - opowiada Lektor Uniwersytetu Wrocławskiego, Marcin Jura.

YouTuberów czy naukowców - kogo lepiej znamy?