Zima za pasem, a powodzianie czekają na pomoc. „Ludzie nie mają gdzie mieszkać”

Od powodzi w południowo-zachodniej części Polski minęły już dwa miesiące, a wciąż wiele osób nie otrzymało obiecanego wsparcia na remont domów. Jak informowała w weekend TVP 3 Wrocław: Ani jedno odszkodowanie na odbudowę zniszczonych mieszkań i domów w Kłodzku nie zostało wypłacone.

Wsparcie w wysokości 100 tys. złotych na remont domu i 200 tys. złotych na odbudowę domu jest potrzebne powodzianom, których dotknęła wielka woda we wrześniu 2024 roku. Jednak jak przekazywały media w miniony weekend, na 140 złożonych wniosków nie wypłacono ani złotówki.

-Ludzie nie mają gdzie wrócić, nie mają gdzie mieszkać

– mówiła na antenie TVP 3 Wrocław jedna z mieszkanek ziemi kłodzkiej.

Reakcja wojewody dolnośląskiego. „Wypłaty już w pierwszych dniach tygodnia”

W reakcji na opóźnienia w wypłatach pomocy dla powodzian wojewoda dolnośląski wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że mieszkańcy lada dzień dostaną należne im wsparcie.

„Wojewoda Dolnośląski wraz z Burmistrzem Miasta Kłodzka podjęli pilne działania w celu przyspieszenia wypłat zasiłków na remonty mieszkań w Kłodzku. Środki dla pierwszych 107 rodzin na kwotę 10 254 000 zł będą wypłacane już w pierwszych dniach tygodnia. Proces wypłat znacząco przyspieszy.”

- czytamy w oświadczeniu Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Jak dodano: „Burmistrz zwrócił się też o wsparcie dodatkowymi urzędnikami, spoza gminy, by przyspieszyć działania Ośrodka Pomocy Społecznej. Wzorem wsparcia inżynierami budownictwa, w komisjach gminnych, także takie wsparcie zostanie udzielone jeszcze w tym tygodniu.”

Urząd poinformował, że do tej pory 1050 rodzin w Kłodzku już otrzymało zasiłki po 2 tys. zł. (na kwotę 2,1 mln zł.) oraz zasiłki po 8 tys. zł. (na kwotę 8,4 mln zł), a także zasiłki po 1000 zł dla 550 rodzin.

O przyspieszeniu wypłat dla powodzian zapewnił Marcin Kierwiński, minister ds. odbudowy po powodzi.

- W zeszłym tygodniu razem z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Tomaszem Siemoniakiem rozmawialiśmy z wojewodami i dostali oni jasne polecenie, że proces wypłat musi przyspieszyć. Tempo tych wypłat jest niesatysfakcjonujące i będzie przyspieszone

– powiedział w radiu RMF FM Marcin Kierwiński.

Podkreślił również, że tam, gdzie brakuje ludzi do obsługi składanych przez mieszkańców wniosków, są przesuwani urzędnicy z innych terenów.

W mediach społecznościowych związanych z terenami popowodziowymi nie brakuje krytycznych komentarzy. Internauci tłumaczą, że reakcja jest zbyt późna.

„Szkoda, że tak późno się za to biorą, gdy zima za pasem. Przynajmniej miesiąc za późno”

- czytamy w jednym z komentarzy na Facebooku.

Pomoc na remont i odbudowę domów po powodzi

Powodzianie mogą otrzymać wsparcie na remont oraz odbudowę zniszczonych domów. To jaka kwota zostanie przyznana jest zależne od stopnia zniszczeń. Osoby, których powódź dotknęła składają wnioski o udzielenie pomocy do ośrodków pomocy społecznej, urzędu miasta lub gminy. Wniosek o taką pomoc należy składać nie później niż 30 dni od wystąpienia powodzi.

Koncert "Jesteśmy sobie potrzebni" we Wrocławiu