Zaśmiecony Wrocław po Sylwestrze. Na skwerach porozrzucane opakowania po fajerwerkach i petardach [ZDJĘCIA]

W Nowy Rok, z powodu niewątpliwie słonecznej pogody, wielu mieszkańców Wrocławia postanowiło wyjść na spacer. Czynne były kawiarnie i restauracje, których właściciele nie narzekali na brak gości. Otworzyły się także nawet niektóre lodziarnie. Niestety, spacerowicze mogli się też natknąć na bardzo przykry widok. Na Nadodrzu przy zielonym skwerze św. Macieja fani petard i fajerwerków postanowili pozostawić po sobie "wizytówkę". Walające się opakowania po fajerwerkach i petardach mógł dostrzec każdy, kto tamtędy przechodził.

Zaśmiecony Wrocław po Sylwestrze. Kto teraz musi to posprzątać?

Miłośnicy petard i fajerwerków po wypuszczeniu ich w powietrze z pewnością powinni po sobie posprzątać. Dlaczego tego nie zrobili? Nie wiadomo. Zająć się zbieraniem całego plastiku będzie musiał się teraz zająć m.in. Eko System Wrocław.

- Sprzątanie miasta i odbiór odpadów odbywa się systemowo, zgodnie z harmonogramem, w mieście podzielonym na sektory. Prowadzą je nasi wykonawcy. A ponadto, w sam sylwestrowy wieczór mieliśmy dodatkowe brygady, które odpowiedzialne były za doraźne sprzątanie miasta. Za utrzymanie czystości odpowiedzialni są także poszczególni zarządcy lub właściciele terenu czy właściciele nieruchomości - tłumaczy rzecznik prasowy Eko System Wrocław Michał Sałkowski. 

Smutnym faktem niewątpliwie jest tez to, że sztuczne tworzywa czy plastikowe opakowania rozkładają się nawet 400-450 lat. Niektórzy jednak zdają się tym nie przejmować.

- To niestety fakt, że my – wrocławianie i goście - w czasie świąt czy zabaw sylwestrowych produkujemy większą ilość śmieci - dodaje Michał Sałkowski. - Sytuacyjnie wyrzucone śmieci są dla środowiska olbrzymim problemem. I właśnie w kontekście odpowiedniej segregacji śmieci czy korzystania z PSZOK-ów edukujemy wrocławian od ich młodych lat, ale nie tylko.

W nowym roku Eko System Wrocław zamierza nadal uczyć odpowiedniego segregowania odpadów, bo jak się okazuje - jest to bardzo potrzebne.