To wyglądało jak zwykła kolizja. Kierowca fiata najechał na tył jednego z pojazdów na ulicy Opolskiej. Policjanci, rozmawiając z kierowcą, wyczuli jednak woń alkoholu. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że ma 1,3 promila alkoholu w organizmie.
- Pamiętajmy, że nawet najmniejsze ilości alkoholu wpływają negatywnie na zdolności prowadzenia pojazdów, objawiając się brakiem precyzji, a także obniżonym czasem reakcji. Osoby decydujące się na jazdę na tzw. podwójnym gazie stwarzają ogromne zagrożenie na drodze zarówno dla siebie jak i innych uczestników ruchu - apeluje Paweł Noga z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Policja odebrała mężczyźnie prawo jazdy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Polecany artykuł: