Wybuch w liceum we Wrocławiu
Do wybuchu doszło w sobotę, 12 kwietnia, podczas pokazu chemicznych eksperymentów dla uczniów i rodziców. Jeden z pokazów wymknął się spod kontroli, powodując eksplozję. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, a z budynku ewakuowano około 150 osób. Trzy osoby zostały ranne.
- Za wcześnie by mówić o dokładnych przyczynach. Najprawdopodobniej był to nieszczęśliwy wypadek. Eksperyment z wykorzystaniem nadtlenku wodoru miał dać niebieski płomień, ostatecznie doszło jednak do wybuchu. Trzy osoby, dwoje dorosłych i dziecko, zostali ranni. Dziewczynka będzie miała przeprowadzony zabieg na oku. Uszkodzona została jedna szyba - relacjonuje nasz wrocławski reporter Krzysztof Staszkiewicz.
Policja będzie przesłuchiwać świadków i zbierze próbki, by ustalić, czy była to wina procedur, czy wkradł się błąd ludzki.
Słynne kamienice Jaś i Małgosia mają już ponad 500 lat! To dawne domy altarystów: