Wrocław. Kierowca MPK pobity przez pasażera. Policja szuka sprawcy! [NAGRANIE]

i

Autor: Facebook: Krzysztof Balawejder Wrocław. Kierowca MPK pobity przez pasażera. Policja szuka sprawcy! [NAGRANIE]

Wrocław. Kierowca MPK pobity przez pasażera. Policja szuka sprawcy! [NAGRANIE]

2022-09-17 16:00

Kierowca autobusu miejskiego został pobity przez jednego z pasażerów po tym, jak zwrócił mu uwagę. Wrocławskie MPK i policja szukają sprawcy. W sieci opublikowano nagranie ze zdarzenia.

Do napaści doszło w piątek (16 września) tuż przed godziną 20.00. Jak wynika z autobusowego monitoringu, pojazd linii 122, jadący ulicą Rysią, zatrzymał się na przystanku, a kierowca wysiadł, żeby zwrócić uwagę jednemu z pasażerów po tym, jak ten uderzył ręką w drzwi autobusu. Mężczyzna zaatakował wówczas kierowcę i doszło do szarpaniny. W wyniku zdarzenia 67-letni kierowca wrocławskiego MPK trafił do szpitala.

Prezes wrocławskiego MPK opublikował na swoim fejsbukowym profilu wizerunek napastnika i zaapelował o pomoc w odnalezieniu go.

– Dziś, tuż przed godziną 20.00 doszło do pobicia 67-letniego kierowcy autobusu linii 122 jadącego ulicą Rysią. Sprawcą jest mężczyzna w średnim wieku. Będąc w okolicy, niezwłocznie udałem się na miejsce zdarzenia, rozmawiałem z poszkodowanym oraz zadeklarowałem pomoc medyczną, psychologiczną i prawną. Dla dobra sprawy upubliczniam nagranie z monitoringu w autobusie pokazujące zdarzenie oraz zdjęcie potencjalnego sprawcy. Robię to na własną odpowiedzialność w trosce o bezpieczeństwo pracowników MPK Wrocław, za których jestem odpowiedzialny. Osoby rozpoznające mężczyznę widocznego na nagraniach proszone są o kontakt z Komisariatem Policji Wrocław Fabryczna lub pod numerem 112. Jednocześnie, w porozumieniu z Komendantem Wojewódzkim Policji (na którego wsparcie zawsze możemy liczyć) monitoring pozostawiłem w Komisariacie Policji Wrocław - Fabryczna, gdzie złożyłem zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa – czytamy we wpisie Krzysztofa Balawejdera, prezesa wrocławskiego MPK opublikowanym na Facebooku.

Takiej sytuacji w "The Voice of Poland" jeszcze nie było