Wielka budowla wyrosła pod Wrocławiem. Co to za stalowy kolos?

Betonowy kolos ma aż 34 metry wysokości, a jego średnica jest szeroka na 24 metrów. Budowla jest widoczna z daleka. To urządzenie w kształcie walca posłuży do gromadzenia ciepła w postaci gorącej wody.

- Zbudowany ze stali, wysoki na dwanaście pięter pomieści trzynaście milionów litrów wody, czyli tyle, ile w czterech basenach olimpijskich. Temperatura wody gromadzonej w akumulatorze wynosić będzie około 98˚C – informuje PGE Polska Grupa Energetyczna.

Nowy zakład będzie generował mniej zanieczyszczeń

Przypomnijmy, że inwestycja w Siechnicach realizowana jest przez przez Zespół Elektrociepłowni Wrocławskich Kogeneracja należący do PGEE Energia Ciepła. Obecnie zakończono montaż ważnego elementu przyszłej infrastruktury produkcyjnej. Jak tłumaczy inwestor, akumulator ciepła pozwoli na efektywne wykorzystanie energii cieplnej wyprodukowanej przez nowoczesną elektrociepłownię gazową EC Czechnica-2.

Nowa inwestycja ma się składać z bloku gazowo-parowego, 4 kotłów oraz akumulatora ciepła. Jak zapewnia Kogeneracja, dzięki zasilaniu gazem ziemnym roczna emisja CO2 obniży się o 622 tysiące ton, czyli aż o 61 procent. Oznacza to także oszczędność energii.

-Nasza inwestycja oparta na najlepszej dostępnej technologii zapewni bezpieczeństwo i ciągłość dostaw oraz czystsze powietrze dla mieszkańców. Po uruchomieniu nowej elektrociepłowni do atmosfery trafi 55 procent mniej tlenków azotu, 80 procent mniej tlenków siarki i 20 procent mniej pyłów – informuje Dominik Wadecki, prezes zarządu Kogeneracji w informacji prasowej kogeneracja.com. Nowa elektrociepłownia EC-Czechnica 2 ma rozpocząć pracę w 2024 roku.

Stara elektrociepłownia w Siechnicach stanie się atrakcją?

Jednocześnie, gdy trwa budowa nowej instalacji, mowa jest o zabytkowych obiektach starej elektrociepłowni, które mają zostać odnowione. Pomysłów na zagospodarowanie terenu jest mnóstwo. Wśród różnych opcji jest np. budowa aquaparku, hotelu, czy centrum multimedialnego. Nad rewitalizacją terenu czuwać ma spółka gminy Siechnice z Zespołem Elektrociepłowni Wrocławskich Kogeneracja o nazwie „Siechnice Nowa Energia”.

- Nie dopuścimy do tego, aby te historyczne budynki uległy zniszczeniu wraz z zamknięciem starej elektrociepłowni. Naszym celem jest taka rewitalizacja zabytkowej infrastruktury, aby służyła lokalnej społeczności przez kolejne dziesięciolecia, będąc impulsem do rozwoju lokalnej gospodarki i kultury - mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Wielka budowla wyrosła pod Wrocławiem. Co to za stalowy kolos?