Spis treści
Co to jest audyt krajobrazowy?
Audyt krajobrazowy jest narzędziem do oceny oraz planowania ochrony krajobrazu sporządzanym dla każdego województwa. Jego celem jest:
- identyfikacja krajobrazów występujących na terenie danego województwa;
- wskazanie krajobrazów priorytetowych;
- określenie cech charakterystycznych i ocena wartości krajobrazów;
- sformułowanie rekomendacji i wniosków dotyczących ich ochrony.
Co więcej, taki audyt sporządzany jest nie rzadziej niż raz na 20 lat. Jest on podstawą do działań w zakresie ochrony i kształtowania krajobrazu. W wyniku opracowania takiego audytu mogą zostać uchwycone również:
- niebędące zabytkami obiekty o ważnych wartościach estetycznych, emocjonalnych lub obiekty unikatowe, które są cenne dla jakości danej przestrzeni;
- zagrożenia dla krajobrazów w postaci chaosu wizualnego, w tym reklamowego w przestrzeniach publicznych i w pasach dróg;
- wskazania dla ustaleń uchwały krajobrazowej, z uwzględnieniem lokalnych form architektonicznych, w tym dla przestrzeni dostępnych publicznie.
Trzebnica ma stać się tzw. krajobrazem priorytetowym?
1 maja 2025 roku upłynął termin składania uwag do projektu Audytu Krajobrazowego Województwa Dolnośląskiego. Złożyły je m. in. organizacje społeczne, które podejmują różne inicjatywy na terenie Wiszni Małej. Zgodnie ze wspomnianymi uwagami, tzw. krajobrazem priorytetowym mają stać się tereny pomiędzy:
- Zawonią;
- Łoziną;
- Wisznią Małą;
- Trzebnicą.
Co więcej, objęta ma być tym również sama Trzebnica.
Warto tu przypomnieć, że krajobraz priorytetowy to krajobraz szczególnie cenny dla społeczeństwa ze względu na swoje wartości:
- przyrodnicze;
- kulturowe;
- historyczne;
- architektoniczne;
- urbanistyczne;
- ruralistyczne;
- estetyczno-widokowe.
Wskazania, co do kształtowania oraz ochrony tych krajobrazów będą uwzględniane w aktach planowania przestrzennego zarówno gmin, jak i całego województwa.
Przedstawiciele lokalnych organizacji społecznych wnioskują o rozszerzenie ochroną konkretnych obszarów. Złożone zostały dwa wnioski:
- o rozszerzenie granic Obszaru Chronionego Krajobrazu Wzgórza Trzebnickiego o całość lasów, które aktualnie objęte są jedynie częściową ochroną w miejscowościach:
- Ligota Piękna;
- Malin wraz z zespołem parkowym z groblą wodną;
- Wisznia Mała;
- Ozorowice;
- Pierwoszów.
- o objęcie ochroną kompleksów leśnych Gminy Oborniki Śląskie, które w chwili obecnej nie są objęte żadną formą ochrony (np. w ramach Natura 2000), zwłaszcza w miejscowościach:
- Uraz;
- Niziny;
- Rościsławice;
- Wielka Lipa;
- Osola;
- Osolin;
- Lubnów;
- Oborniki Śląskie;
- Kuraszków;
- Wilczyn;
- Jary.
Dodatkowo, przedstawiciele lokalnych organizacji wnioskują o nadanie temu kompleksowi nazwy Obszar Chronionego Krajobrazu Ziemia Obornicka. Jak podkreślają działacze, celem takiego działania jest to, aby najbliższe okolice oraz miejsca, gdzie mieszkańcy lubią spędzać wolny czas zachowały to, co jest zielone, dzikie i niedotknięte przemysłem.
Co ciekawe bowiem, obszary leśne w Gminie Wisznia Mała stanowią jedynie 13 proc. powierzchni całej gminy. Według opinii organizacji, które złożyły uwagi, jest to wskazaniem do całkowitej ich ochrony.
- Narastająca globalizacja i urbanizacja, dotykająca niestety także w coraz większym stopniu tereny wiejskie, leśne i rolnicze, stworzyły nam swoisty "squid game" ze znanego serialu. Szaleńcza presja i pogoń za materią, sukcesem stwarzają iluzje, że w momencie kiedy to osiągniemy naprawimy relacje rodzinne, zdrowie, psychiczne zranienia, depresje. Nowy, w ogromnej mierze wirtualny świat niemalże całkowicie oderwał nas od natury
przekazuje Aleksandra Marciniak z Fundacji Sieć Obywatelska "Razem dla mieszkańców".
Jak podkreślają działacze lokalnych organizacji, masowe wymieranie gatunków roślin, zwierząt, siedlisk i krajobrazów oraz doświadczeń możliwych do przeżycia tylko poprzez kontakty z przyrodą sprawiają, że w coraz większym stopniu jesteśmy pozbawiani mechanizmów kojących nasz układ nerwowy, m.in.
- widoku drzew;
- głosu ptaków;
- zapachu lasu;
- całej gamy monoterpenów, fitoncydów i wszystkiego, co wpierające odporności.
Obniża to bowiem również poziom hormonów przewlekłego stresu, co regeneruje i naprawia układ nerwowy, ale też pomaga wrócić do siebie.
Wnioski dotyczące uwag do audytu krajobrazowego lokalnych organizacji poparli też działacze ze Stowarzyszenia Nasze Pawłowice i Ramiszów, grupy Gminni Aktywiści oraz członkowie Komitetu STOP wrocławskiej spalarni.
- Mamy nadzieję na pozytywną współpracę z Instytutem Rozwoju Terytorialnego przy projekcie dokumentu i jego finalnej wersji w celu przeciwdziałania bezpowrotnej utracie najcenniejszych walorów krajobrazowych
dodaje Aleksandra Marciniak.
