W Wołowie przesiąkły wały. Mieszkańcy układają drugą linię zabezpieczeń

i

Autor: Facebook: Darek Chmura

Powódź 2024

W pobliżu Wołowa przesiąkły wały. Mieszkańcy układają drugą linię zabezpieczeń

2024-09-21 8:37

Fala kulminacyjna przeszła przez Dolny Śląsk, ale strażacy i mieszkańcy nadal trzymają rękę na pulsie. W nocy uszczelniano wały przy wsi Prawików w powiecie wołowskim. Burmistrz zarządził ewakuację części wsi, ale nikt nie chciał z niej skorzystać. Szczegóły w materiale poniżej.

Wały przesiąkły. Ogłoszono ewakuację, ale nikt nie skorzystał

Do groźnej sytuacji doszło w okolicy wsi Prawików w powiecie wołowskim. Wały zaczęły przesiąkać, mieszkańcom pomagało wojsko i strażacy. W nocy podjęta została decyzja o zakończeniu prac i ewakuacji części mieszkańców wsi.

Burmistrz ogłosił ewakuację, ale nikt się nie ewakuował

– potwierdził dyżurny ze stanowiska kierowania komendanta wojewódzkiego PSP we Wrocławiu.

Nie doszło do przerwania wałów. Mieszkańcy podjęli się wznoszenia dodatkowych zabezpieczeń. Jak powiedział PAP dyżurny, wały przeciwpowodziowe były patrolowane w nocy, są sprawdzane i teraz.

Jak powstają jakieś przecieki, na bieżąco są uszczelniane i wał jest wzmacniany

– powiedział.

W jego ocenie zagrożenie nadal jest na całej długości Odry, ale „na razie nie ma niepokojących sygnałów, wszystko idzie pomyślnie”.

Zniszczone powodzią Kłodzko. Rozmowa z wójtem

Wójt gminy Kłodzko opowiedział o powodzi