We wrocławskim zoo urodził się już mały król Julian, Bambi i Rudolf Czerwononosy. A to dopiero początek listy:
- Pingwiny przylądkowe, dikdik, jeżozwierze indyjskie, lemury katta - wymienia Joanna Kij, rzeczniczka wrocławskiego zoo.
Polecany artykuł:
Zeszłoroczny maluch gibona też walczy o uwagę.
- Serce nam zamiera, jak ten mały po tych gałęziach śmiga 20 m nad ziemią - mówi Radosław Ratajszczak, prezes wrocławskiego zoo.
A rodzicielstwo wśród niektórych gatunków jest bardzo nowoczesne. Tak jest na przykład u pingwinów. Tam tata karmi młode, a mama znika na polowanie. To dopiero równouprawnienie!