Tragiczny wypadek na dworcu Wrocław Nadodrze. Mężczyzna wpadł pod pociąg
Do tragicznego zdarzenia doszło w środę, 11 października, około godziny 17:00. Mężczyzna wszedł na tory w miejscu niedozwolonym dla pasażerów, po czym wpadł pod pociąg towarowy. Według relacji Gazety Wrocławskiej, mężczyzna nie miał najmniejszych szans na przeżycie - koła maszyny odcięły mu głowę. Na miejsce wezwane zostały służby oraz prokuratura.
Dokładnym miejscem wypadku są tory pomiędzy stacjami Wrocław Popowice i Wrocław Nadodrze. Ruch pociągów w tym miejscu odbywa się obecnie jednym torem, a pasażerowie kursujących tam pociągów osobowych muszą liczyć się z około 15-minutowym opóźnieniem.
AKTUALIZACJA:
Opóźnienia pociągów przekraczają wspomniane 15 minut w dosyć znacznym stopniu - niektóre z nich potrafią sięgać już nawet ponad godzinę. Niestety, PKP nie uruchomiło jeszcze komunikacji zastępczej.