na ratunek kai

i

Autor: Stowarzyszenie Rolki Reggae Rajd

Spalaj kalorie i pomóż małej Kai w walce z nowotworem! Zobacz, jak możesz pomóc

2020-04-29 21:47

Na rolkach, na rowerach, a nawet chodząc po schodach. Już ponad 700 osób zadeklarowało, że 2 maja wyjdzie z domu, żeby spalić kalorie po kwarantannie. W ten sposób uzbieramy pieniądze na leczenie małej Kai, chorej na nowotwór. Na czym polega akcja "Wszędzie, ale razem! Express na ratunek Kai"?

To będzie wreszcie coś innego niż spacer do lodówki i z powrotem. Wystarczy, że w sobotę między 8.00 rano a 8.00 wieczorem poćwiczymy, a popularna aplikacja sportowa policzy spalone kalorie.

- Może to być bieg, jazda na rowerze, na bieżni, an rolkach, spacer - mówi Wojciech Miszewski ze Stowarzyszenia Rolki Reggae Rajd.

Projekt "Wszędzie, ale razem! Express na ratunek Kai" wymyślili Agata i Wojciech Miszewscy z Oleśnicy, położonej niedaleko Wrocławia. Od ponad trzech lat, jako Rolki Reggae Rajd, organizują charytatywne wydarzenia rolkarskie w całej Polsce. Tym razem jednak epidemia koronawirusa nie pozwala spotkać się w jednym miejscu, dlatego zaprosili do wspólnego pomagania w… dowolnym miejscu.

- Tym razem nie chodzi o bicie rekordów i efektowne wyniki czy osiągnięcia. Wystarczy poruszać się rekreacyjnie, na ile pozwalają obecne przepisy i warunki. A wszystko w dobrej sprawie. Żeby pomóc małej Kai - mówi Agata Miszewska.

Kaia Maślanka-Marciniak ze Starej Miłosnej pod Warszawą ma dwa latka i mnóstwo dobrej energii, w którą niedawno wkradł się paskudny przeciwnik. To bardzo złośliwy nowotwór układu nerwowego. Nazywa się neuroblastoma i zaatakował główkę Kai. Guz wielkości golfowej piłki wypycha oczko i skroń. Jest w takim miejscu, że nie da się go zoperować.

Trzeba pokonać go bardzo mocną chemią, a potem potraktować supernowoczesną terapią immunologiczną: antyciałami GD-2. Jej koszt jest astronomiczny. To ponad 700 tysięcy złotych, ale podnosi szanse wyzdrowienia do 60 procent. Terapia będzie możliwa w klinice Przylądek Nadziei we Wrocławiu. Cała akcja ma pomóc rodzicom Kai, pani Oldze i panu Bogdanowi zebrać pieniądze na jej sfinansowanie.

Uczestnicy wydarzenia "Wszędzie, ale razem! Express na ratunek Kai" w aplikacji Endomondo w dniu 2 maja od godziny 8.00 rano do 8.00 wieczorem mogą wspólnie zbierać kalorie, spalone podczas dowolnej aktywności. Jeśli uda im się uzbierać 100 tysięcy kalorii, sponsorzy przekażą pieniądze na leczenie dziewczynki. Na start już teraz zgłosiło się przeszło 700 osób.

Drużyna Kai - jak sami o sobie mówią - zbiera się też na facebookowym wydarzeniu, gdzie przesyłają pozdrowienia i opowiadają o swoich wyzwaniach, jakich podejmą się 2 maja.

- Nie mieliśmy pojęcia, czy pomysł na rekreacyjny express w czasach takich ograniczeń w ogóle ma sens. Ale jesteśmy pod ogromnym wrażeniem - cieszą się Agata i Wojciech Miszewscy. - Drużyna Kai rośnie błyskawicznie. Zgłosili się uczestnicy z trzech kontynentów! Z Polski, Hiszpanii, Niemiec, Francji, a nawet Meksyku i Australii! Same wyzwania też robią ogromne wrażenie. Od jazdy na rolkach na rowerach czy hulajnogach, przez bieganie i nordic walking, po tak niesamowite pomysły, jak wspinaczka po schodach albo… wyprowadzanie na spacer kozy!

Co trzeba robić, by spalić kalorie? Radzą przedszkolaki z Kłodawy:

Co zrobić, żeby pomóc Kai?

  • Wrzuć złotówkę wpisowego do skarbonki Kai:
  • Wymyśl sobie rekreacyjne zadanie (kilometry do pokonania, liczbę powtórzeń albo czas ćwiczenia itp)., nagraj film albo zrób zdjęcie i opisz swoje wyzwanie. Pozdrów Kaię i wstaw zgłoszenie w wydarzeniu na Facebooku:
  • Jeśli masz ochotę, spal z nami kalorie na Endomondo. Za 100 tysięcy kalorii, sponsorzy dołożą Kai do skarbonki - by wiziąć udział, kliknij tutaj
  • 2 maja, między godziną 8 rano a 20 wieczorem - wykonaj zadanie! Pamiętaj, żeby zachować obowiązujące zasady bezpieczeństwa (maseczka i dystans)
  • jeśli chcesz, nagraj krótki filmik ze swojego zadania, pochwal się jak Ci poszło i prześlij nam! Dla wszystkich uczestników, a przede wszystkim dla Kai, przygotujemy pamiątkowy film
Zdrowe odchudzanie