Chciała zabić swoje dziecko, bo było przeszkodą w związku. Teraz spędzi w więzieniu 25 lat. We wrocławskim sądzie okręgowym został dziś ogłoszony wyrok dla kobiety, która w lutym zeszłego roku na jednym z osiedli we Wrocławiu rzuciła swoim kilkumiesięcznym dzieckiem o ziemię, biła je i kopała. Sąd orzekł, że kobieta działała z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia swojego dziecka i skazał ją na karę więzienia.
- Do śmierci małoletniego nie doszło, ponieważ zareagowali przypadkowi ludzie. Oskarżona sama nie zrezygnowała z czynu - mówi sędzia Tomasz Krawczyk.
Polecany artykuł:
34-letnia Barbara J. w ubiegłym roku wyszła ze swoim kilkumiesięcznym synkiem na spacer. Po pewnym czasie kobieta wyjęła dziecko z wózka, zaczęła bić, a następnie rzuciła o ziemię i kopała. Niemowlę uratowali przechodnie. Aktualnie przebywa w rodzinie adopcyjnej. Lekarze jednak nie mają pewności, czy obrażenia, jakich doznało, nie odbiją się negatywnie na jego zdrowiu.
- Biegli doskonale rozpoznali cechy oskarżonej, a również sąd zdążył się zorientować, że oskarżona jest życiową egoistką - czytał w uzasadnieniu wyroku sędzia.
Z zeznań Barbary J. wynika, że dziecko było dla niej przeszkodą w związku. Chciała dokonać wyboru pomiędzy partnerem a dzieckiem.
Wyrok nie jest prawomocny.