W Dolnośląskiej Szkole Wyższej przeprowadzono badanie z udziałem ponad 400 osób. W grupie tej znalazło się ponad 100 nastolatków w wieku ok. 18 lat lub mniej. Wyniki są alarmujące.
1/3 z przebadanych dorosłych doświadcza właśnie dolegliwości ze spektrum depresji. W grupie nastolatków aż 44% ma objawy depresyjne. Rok temu było to 20%.
- Epidemia sprawiła, że na ten naturalnie trudny okres wieku nastoletniego nałożył się lęk o przyszłość, byt rodziny, bezpieczeństwo naszych bliskich, ale również niepewność, jak będzie wyglądał świat w niedalekiej przyszłości - mówi psycholog dr Beata Rajba z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej.
Depresja. Objawy
- Smutek, płaczliwość
- Utrata zainteresowań (nic mnie nie cieszy)
- Zmniejszenie aktywności, apatia
- Zmęczenie, brak energii
- Zmiana apetytu (zmniejszenie lub zwiększenie)
- Zaburzenia snu (problemy z zasypianiem, budzenie się nad ranem, nadmierna senność)
- Niepokój, lęk lub podniecenie
- Trudności z koncentracją i zapamiętywaniem
- Poczucie bezużyteczności, bezsensu, poczucie winy, niska samoocena
- Napięcie wewnętrzne
- Myśli samobójcze
- Dolegliwości bólowe (głowy, brzucha, w klatce piersiowej, nerwobóle)
Warto, aby rodzic w tym trudnym okresie przede wszystkim słuchał swojego dziecka.
- I stworzył taką przestrzeń, w której nastolatek nie jest oceniany, tylko może wyrazić swoje obawy, żale, złość - dodaje psycholożka.
Depresji nie należy bagatelizować. Na świecie choruje na nią około 350 mln ludzi. Jeśli zły stan psychiczny trwa ponad dwa tygodnie należy zwrócić się do specjalisty.