W Polsce dużą popularnością cieszy się program 500 Plus. Do podobnych wniosków musiał dojść Władimir Putin, choć pomysł na nagrodzenie matek nie jest nowy w Rosji.
Obecnie w Rosji przyznaje się ordery "Chwały rodzicielskiej" dla rodziców wychowujących więcej niż czworo potomstwa. Order "Matki Bohaterki" nadawany był w Związku Radzieckim w latach 1944-1991, po rozpadzie Związku Radzieckiego zniknął. Teraz zostanie przywrócony dekretem, który Władimir Putin podpisał 15 sierpnia - informuje next.gazeta.pl.
Z wyjątkiem orderu i specjalnego tytułu mamy mogą liczyć także na sporą gotówkę. Dostaną także nagrodę pieniężną w wysokości miliona rubli. W przeliczeniu na polskie złotówki to 80 tysięcy złotych. Jest jednak pewien warunek proponowanego programu.
Żeby otrzymać benefity, dziesiąte dziecko musi ukończyć rok. "Jeżeli jedno z dzieci zmarło lub zaginęło w służbie wojskowej, w wyniku ataku terrorystycznego oraz w innych okolicznościach, matka nadal ma prawo do otrzymania nagrody" - wyjaśnia agencja TASS.
Jak podkreśla Wprost.pl, choć żaden z oficjalnych dokumentów o tym nie mówi, decyzja o przyznaniu nagrody matkom rodzącym jak najwięcej dzieci wynika wprost z faktu, że z powodu strat wojennych Rosjan, zwłaszcza młodych, ubywa. Według ostatnich danych podawanych przez Pentagon, w Ukrainie zginęło lub zostało rannych około 80 tys. rosyjskich żołnierzy.
Między styczniem a majem rosyjska populacja skurczyła się w rekordowym tempie 86 000 osób miesięcznie – informował w lipcu The Moscow Times, powołując się na państwową agencję statystyczną Rosstat.