Akcja poszukiwawcza na jeziorze Bajkał pod Wrocławiem. Zaginął 64-letni mężczyzna
Zgłoszenie o mężczyźnie, który topił się w jeziorze Bajkał w Kamieńcu Wrocławskim służby otrzymały w niedzielę po godz. 16:00. Według informacji świadków do wody wszedł 64-letni mężczyzna, który chciał się schłodzić. W pewnym zniknął z pola widzenia. Zaniepokojona rodzina wezwała służby ratownicze.
Na miejsce skierowano wszystkie służby, w tym straż pożarną, ratowników wodnych oraz policję. Działania poszukiwawcze trwały do późnych godzin wieczornych. Niestety, bez rezultatu. Wiadomo, że mężczyzna wypoczywał nad jeziorem razem z rodziną.
- Dzisiaj wznawiane są poszukiwania na miejscu zdarzenia. Służby są już w rejonie jeziora. W akcji biorą udział policjanci z komisariatu wodnego we Wrocławiu, ratownicy WOPR, a także strażacy z sonarem – powiedział nam w poniedziałek rano mł. asp. Paweł Noga z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Jezioro Bajkał znajduje się w Kamieńcu Wrocławskim w gminie Czernica, niedaleko stolicy Dolnego Śląska. Jego głębokość wynosi w niektórych miejscach od 3 do 5 metrów, a powierzchnia około 60 hektarów. Cały zbiornik powstał w dawnym wyrobisku żwiru i gliny. Nad jeziorem chętnie wypoczywają mieszkańcy okolicznych miejscowości.