Nowe inwestycje PKP Intercity

i

Autor: Materiały prasowe Nowe inwestycje PKP Intercity

PKP Intercity wymieni prawie wszystkie pociągi na nowe? Sprawdź szczegóły

2021-01-05 13:28

PKP Intercity, mimo spadającej liczby pasażerów w związku z pandemią koronawirusa, planuje kolejne inwestycje. Do 2023 roku tabor przewoźnika będzie w 80 proc. nowy lub zmodernizowany.

PKP Intercity kupi 12 nowych i zmodernizuje 14 istniejących elektrycznych zespołów trakcyjnych, kupi 118 lokomotyw elektrycznych oraz zmodernizuje blisko 200 lokomotyw elektrycznych i spalinowych. Do tego zmodernizuje około 700 oraz kupi 185 komfortowych i nowoczesnych wagonów.

Już koniec ubiegłego roku przyniósł obietnice zmian. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia PKP Intercity podpisało wartą ponad 540 mln zł brutto umowę z Konsorcjum Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego „Mińsk Mazowiecki” S.A. oraz Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz S.A. na modernizację kolejnych 125 wagonów. Tym samym wartość umów podpisanych w ramach największego programu inwestycyjnego w historii PKP Intercity wynosi już ponad 5 mld zł brutto. Pierwszy zmodernizowany wagon ma trafić do przewoźnika pod koniec bieżącego roku. Wcześniej, we wrześniu 2020 roku przewoźnik podpisał wartą niemal 200 mln zł brutto umowę  z oleśnicką firmą Olkol na modernizację 20 lokomotyw elektrycznych serii EU/EP07. Modernizacja obejmie m.in. zwiększenie maksymalnej prędkości pojazdów ze 125 km/h do 160 km/h.

Bydgoska PESA modernizuje dla przewoźnika wagony w ramach jeszcze dwóch kontraktów, wartych razem blisko 560 mln zł brutto. Obejmują one unowocześnienie łącznie 120 pojazdów. PKP Intercity odebrało już pierwsze wagony z tej puli.W najbliższych miesiącach pojawią się też pierwsze z 81 nowych wagonów, które w ramach wartego niemal 700 mln zł brutto kontraktu dla PKP Intercity produkuje H. Cegielski Fabryka Pojazdów Szynowych w Poznaniu. W 2021 roku flotę przewoźnika wzmocnią także elektryczne zespoły trakcyjne (EZT).

Powroty z Sylwestra w Górach. PKP podstawia dodatkowe pociągi dla podróżnych - mówi Waldemar Zamyłko z PKP Intercity:
Cola tylko dla bogatych, jak w PRL-u. Efekt podatku cukrowego.