Poszukiwania Izabeli Parzyszek trwały od 9 sierpnia. Przypomnijmy, że kobieta jechała wieczorem z Bolesławca do Wrocławia odebrać swojego ojca ze szpitala. Po drodze zadzwoniła, że samochód się zepsuł i nie przyjedzie. Ślad za nią się urwał w pobliżu miejscowości Kwiatów. Na pasie awaryjnym odnaleziony został jej samochód, w środku był telefon komórkowy zaginionej. Teren autostrady A4 i okolice przeszukiwano kilkukrotnie, także we wtorek (20 sierpnia) policja wznowiła poszukiwania w okolicy węzła autostradowego Lubiatów.
We wtorek w godzinach popołudniowych Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu potwierdziła w rozmowie z Radiem Eska, że kobieta została odnaleziona. - Potwierdzam, poszukiwana została odnaleziona, żyje. Szczegóły w tej sprawie przekaże prokuratura – usłyszeliśmy w dolnośląskiej policji.
Z informacji, do których dotarła Gazeta Wyborcza, wynika że kobieta odnaleziona została „cała i zdrowia” w Bolesławcu.
W rozmowie z portalem rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze potwierdziła, że zaginiona została odnaleziona około godz. 13:00. Kobieta przyszła do swoich znajomych, którzy wezwali policję. Była zmęczona i wygłodniała. Z informacji przekazanych przez prokuraturę wynika, że na miejsce wezwana została karetka.
- Dopiero po przebadaniu przez lekarzy zapadnie decyzja czy będzie mogła być przesłuchana jeszcze we wtorek (20 sierpnia), czy będzie musiała trafić do szpitala – informuje Ewa Węglarowicz-Makowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, cytowana przez portal wroclaw.wyborcza.pl.
Okoliczności sprawy na razie nie są znane.
Listen on Spreaker.