Krośnicka Kolej Wąskotorowa zazwyczaj startowała w majówkę lub na przełomie kwietnia i maja. W tym roku plany pokrzyżował koronawirus, dlatego ciuchcie wyjadą na trasy po raz pierwszy 11 czerwca.
- 11 i 12 czerwca będziemy mieć kursy lokomotywą spalinową, a w weekend 13-14 czerwca parowozem Px-48. Oprócz tego przygotowaliśmy wypożyczalnię rowerów, sprzętu wodnego na naszym stawie, strefę zabaw dla dzieci i wycieczki pojazdami elektrycznymi, tzw. meleksami, po Dolinie Baryczy - mówi Krystian Okoń, dyrektor Centrum Edukacyjno Turystyczno-Sportowego.
Krośnicka Kolej Wąskotorowa rusza w ramach reżimu sanitarnego, stąd na turystów czeka kilka ograniczeń.
- Będzie można zająć tylko miejsca siedzące, których mamy ok. 90 w trzech wagonikach. Bilety będziemy sprzedawać przed odjazdem w kasach Kolei, a nie jak dotychczas w wagonie. Pasażerowie muszą posiadać maseczki, a nasze wagoniki co godzinę będą dezynfekowane - dodaje Krystian Okoń.
Przejazd kolejką po 3-kilometrowej pętli trwa ok. pół godziny. W weekend otwarcia Krośnicka Kolej Wąskotorowa działa od czwartku do niedzieli, a w kolejne tygodnie od piątku do poniedziałku. Cennik, godziny odjazdów i dodatkowe informacje znajdziecie na stronie krosnice.pl