Oto nowy napastnik Śląska Wrocław. Jakim piłkarzem jest Assad Al Hamlawi? Sylwetka zawodnika

Assad Al Hamlawi nowym piłkarzem Śląska Wrocław!

Dyrektor sportowy Śląska Wrocław, Rafał Grodzicki, zgodnie z obietnicami sprowadził do klubu nowego napastnika. Został nim Assad Al Hamlawi - 24-letni Szwed, który do tej pory grywał głównie na poziomie drugiej oraz pierwszej ligi szwedzkiej.

"Wzmocnienie na pozycji napastnika było dla nas priorytetem. Dokładnie i szczegółowo przyglądaliśmy się wielu opcjom, otrzymywaliśmy wiele ofert, lecz ostatecznie oceniliśmy, że to właśnie Assad najlepiej pasuje do naszej filozofii. To waleczny i skuteczny piłkarz, który najlepsze lata kariery ma dopiero przed sobą"

- komentuje Rafał Grodzicki. 

W minionym sezonie Al Hamlawi był królem strzelców Superettan, czyli drugiej klasy rozgrywkowej w Szwecji. Napastnik zdobył 14 goli.

Jakim piłkarzem jest Assad Al Hamlawi?

Choć na papierze Szwed nie wygląda na wzorcowe wzmocnienie, które sprawi, że walka o utrzymanie w ekstraklasie stanie się dla Śląska łatwiejsza, to na pewno nie należy go już na samym początku skreślać. WKS ma spore problemy na pozycji napastnika, a nowa opcja na tej pozycji z pewnością przyda się trenerowi Ante Simundzy. 

Największym atutem Al Hamlawiego wydaje się uniwersalność. Ma on 185 cm wzrostu, więc może przyzwoicie sprawdzać się w walce w powietrzu, ale posiada również przyzwoitą technikę użytkową, a także jest całkiem dynamiczny. Nie można nazwać go demonem szybkości, jednak bieganie z pewnością nie jest też jego słabą stroną. Co więcej, Szwed jest dosyć silny, więc gra plecami do bramki nie powinna być dla niego czymś obcym.

Al Hamlawi może w Śląsku grać jako napastnik typowo odgrywający, ale również naciskający, rozpoczynający pressing. Powinien dobrze sprawdzić się również jako fałszywa dziewiątka, schodząc w boczne strefy boiska. Jego uniwersalność może okazać się jednak również jego największym przekleństwem - choć wiele rzeczy potrafi robić przyzwoicie, to trudno wskazać obszar, w którym jest bardzo dobry. Szwed całkiem dobrze strzela, całkiem dobrze kiwa, jest całkiem szybki i całkiem nieźle gra w powietrzu. Pytanie brzmi jedynie, czy to "całkiem" wystarczy na polską ekstraklasę, która poziomem przewyższa jednak Superettan. 

Przydatną umiejętnością Al Hamlawiego jest z pewnością również solidna gra obiema nogami. Choć Szwed jest prawonożny, to z teoretycznie gorszej nogi również potrafi groźnie uderzyć. 24-latek miewa problemy ze skutecznością (choć jak dobrze wiemy w przypadku napastników często jest to kwestia dnia lub prawo serii), a także zdarza mu się niecelnie podać lub dośrodkować. W związku z tym możemy być pewni, że nie będzie cofał się po piłkę i rozgrywał akcji wzorem Erika Exposito - Al Hamlawi woli poczekać na podanie, lub wykreować sobie okazję do strzału dryblingiem.

Długi kontrakt Szweda - czy to dobry pomysł?

Kontrakt z Al Hamlawim został podpisany do końca sezonu 2026/2027, co wzbudziło pewne poruszenie wśród kibiców. Czy jest to dobra decyzja? 24-latek z pewnością ma pewien potencjał i nie jest tak abstrakcyjnym transferem jak Junior Eyamba, jednak nie wiadomo, czy da radę wejść na wyższy poziom, jaki bez wątpienia względem drugiej ligi szwedzkiej jest w polskiej ekstraklasie. Gdyby jednak Al Hamlawi okazał się strzałem w dziesiątkę, to mając na uwadze jego uniwersalny profil oraz wciąż młody wiek, można upatrywać się tu dużego potencjału sprzedażowego. Podpisanie długiego kontraktu wiąże się więc z pewnym ryzykiem, natomiast może być też zabezpieczeniem na przyszłość. Jak to w takich sytuacjach bywa, o tym, czy była to słuszna decyzja, dowiemy się dopiero w najbliższych miesiącach.