Dzisiaj premier Mateusz Morawiecki ogłosił kolejne obostrzenia w związku z pandemią. Oprócz zakazu wychodzenia z domu są też nowe zasady poruszania się środkami komunikacji publicznej.
w autobusie, tramwaju lub metrze tylko połowa miejsc siedzących może być zajęta. Jeśli miejsc siedzących w pojeździe jest 70, to na jego pokładzie może znajdować się maksymalnie 35 osób.
Zależy nam na tym, aby Polacy mieli dostęp do komunikacji. Musimy jednak zadbać o to, by autobusy nie były przepełnione.
- czytamy na stronie gov.pl. I właśnie w związku z tymi przepisami wprowadzone zostają zmiany w rozkładach komunikacji miejskiej.
KORONAWIRUS. ZMIANY MPK WROCŁAW. NOWE ROZKŁADY JAZDY, KONTROLE
AUTOBUSY MPK WROCŁAW. ZMIANY ROZKŁADÓW
Linie autobusowe: A,D,K,N, 102, 103, 106, 109, 110, 112, 123, 115, 122, 125, 126, 127, 128, 131, 132, 133, 141, 144, 145, 148, 602, 607 będą jeździły według rozkładu roboczego. Pozostałe linie autobusowe, w tym linie nocne, nadal jeżdżą według rozkładu sobotniego.
TRAMWAJE MPK WROCŁAW. ZMIANY ROZKŁADÓW
Linie tramwajowe 3, 11 i 15 będą jeździć według rozkładu roboczego, pozostałe według rozkładów sobotnich.
KORONAWIRUS. KONTROLE LICZBY PASAŻERÓW
W każdym pojeździe jednorazowo będzie mogła podróżować liczba pasażerów równa połowie miejsc siedzących. Szacunkowo oznacza to:
• 25 osób w autobusie przegubowym,
• 20 osób w autobusie solo,
• 10 osób w autobusie midi,
• 30 osób w tramwaju jednowagonowym,
• 20 w każdym wagonie tramwaju dwuwagonowego.
- W przypadku, gdy liczba pasażerów większej niż liczba dostępnych miejsc, uprzejmie prosimy o udzielenie pierwszeństwa pracownikom ochrony zdrowia. Liczę w tym zakresie na naszą solidarność i zrozumienie powagi sytuacji - apeluje Krzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław.
Na przystankach węzłowych, czyli np. na Rondzie Reagana, placu Jana Pawła II czy placu Dominikańskim oraz na wybranych pętlach liczbę pasażerów będą sprawdzać kontrolerzy biletowi oraz pracownicy Centrali Ruchu, a w pozostałych przypadkach kierowcy.
- Będziemy na bieżąco obserwować ruch na mieście i podejmować decyzje adekwatne do sytuacji - dodaje Balawejder i ostrzega, że jutro możemy się spodziewać opóźnień na trasie autobusów i tramwajów.