Od tego roku McDonald's dołączył do restauracji, które wprowadziły dla swoich klientów kubki wielorazowego użytku. Wszystko po to, aby uniknąć dodatkowych opłat za jednorazowe opakowania. Zamawiając bowiem kawę lub herbatę w tym popularnym fast-foodzie, musimy liczyć się z doliczeniem 25 groszy do ceny napoju. Jest to właśnie nic innego, jak wspomniana opłata za wydanie jednorazowego kubka.
McDonald's znalazł jednak na to sposób. Zamawiając kawę lub herbatę, możemy również kupić kubek wielorazowy. Kosztuje on 9,90 zł i można go zabierać wszędzie bez ponoszenia dodatkowych opłat. Jak wygląda zamawianie w nim napoju w praktyce? Pewna TikTokerka postanowiła to sprawdzić.
Nowy sposób zamawiania kawy w McDonaldzie. TikTokerka sprawdziła, na czym to polega
Kilka dni temu tiktokerka @agentmcd opublikowała nagranie, na którym pokazuje, jak wygląda zamawianie kawy w McDonaldzie, kiedy mamy własny kubek. Na filmie widzimy, że gdy kobieta podjeżdża do pierwszego okienka, od razu informuje pracownika restauracji, że ma własny kubek.
Przy okienku płatności kasjer dodatkowo pyta się, czy kubek nie jest porcelanowy. Wszystko dlatego, że do szklanych, porcelanowych oraz ceramicznych naczyń pracownicy popularnego fast-fooda nie mogą wydawać kawy czy też innych napojów.
Co ważne, a podkreśla ten fakt TikTokerka, kubek musi być czysty i sterylny.