Opuszczone wsie na Dolnym Śląsku. Tutaj nikt nie chce mieszkać
Na terenie Polski znajdziemy wiele miejscowości, które kiedyś tętniły życiem, a dzisiaj już wpadają w zapomnienie. W samym województwie dolnośląskim jest ich aż 43.
Jedną z najbardziej znanych jest z pewnością Pstrąże. Pierwsze wzmianki o tej miejscowości pochodzą z 1305 roku, a jej mieszkańcy trudnili się głównie wypasem bydła i owiec oraz wytapianiem żelaza. Wszystko zmieniło się jednak w 1901 roku, kiedy to plany Cesarstwa Niemieckiego w kwestii przeznaczenia Pstrąża uległy zmianie. Zaczęto wówczas przebudowywać wieś na potrzeby armii. W tym okresie powstały tam:
- koszary;
- stajnie;
- bocznica kolejowa z Leszna Górnego;
- betonowy most na rzece Bóbr.
Wspomniany most został wysadzony podczas II wojny światowej, kiedy to wojska niemieckie wycofywały się z Pstrąża. Przez to wieś stała się odizolowana, a Polacy nie mieli wstępu na teren całego obiektu. Co więcej, miejscowość odgrodzono murem od części przeznaczonej dla osób nieupoważnionych. Istnieją nawet legendy, że Rosjanie mieli konstruować tu broń atomową. Nie ma jednak potwierdzenia dla tych teorii w dokumentach.