Do czego może prowadzić przejęzyczenie czy niezrozumienie komunikatu? Nawet do agresji. W niedzielę fundacja Plastformers wystawiła się pod kościołem św. Michała Archanioła przy ul. Prusa. Wolontariusze namawiali do zmiany pieca na bardziej ekologiczny. Na dużym stand-upie widniał wyraźny napis "Zmień piec". Jednak 35-latek, który akurat przejeżdżał tamtędy rowerem, przeczytał "Zmień płeć" i tak się zbulwersował, że zdemolował stoisko fundacji, krzycząc przy tym: "Nawet pod kościołem stoicie!".
Do czego prowadzi retoryka nawoływania do nienawiści połączona z brakiem mózgu i nieumiejętnością czytania? Do agresji (...) Uszkodzony został nowy komputer fundacji, a sprawa zostanie zgłoszona na policję.
- czytamy na fanpage'u fundacji Plastformers.
I choć dla przedstawicieli fundacji, jak i zapewne przerażonych wolontariuszy sytuacja nie była zabawna, to rozbawiła internautów. Pod postem Plastformersów posypały się liczne komentarze
To jeszcze nic, kiedyś widziałem post, jak jakiś typ srogo jedzie po jakiejś białogłowie za to ze wspiera ISIS, biedaczek nie doczytał dokładnie, bo chodziło o stację kosmiczna ISS
Bardzo współczujemy i trzymamy kciuki za policję ale sytuacja jest zabawna xD
Sprawą zajmuje się policja.
- Byliśmy na miejscu. Zgłoszenie dostaliśmy wczoraj około godz. 12.45. Według relacji wolontariuszy z tego stoisko mężczyzna uderzył mocno w stół, spadł laptop. Zaraz potem ten mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia - mówi Łukasz Dutkowiak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
35-latek nie został jeszcze zatrzymany. Jeśli zostanie złapany, może usłyszeć zarzut uszkodzenia mienia. Będzie mu wówczas groziła kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
