Głosami 2,1 tys. internautów wybrano imię dla nosorożca indyjskiego z wrocławskiego zoo. Zostało ono nadane przez Ambasadora Republiki Indii, który przyjechał z oficjalną wizytą do wrocławskiego ogrodu zoologicznego.
- Imię nosorożycy Kiran oznacza „promyk słońca” i można powiedzieć, że to jest promyk nadziei w tych trudnych czasach - wyjaśnia Ambasador Republiki Indii, Tsewang Namgyal.
Nosorożce indyjskie to gatunek zagrożony wyginięciem
Z powodu kłusownictwa nosorożce indyjskie otarły się o wymarcie, w najgorszych czasach żyło ich zaledwie 100 osobników. Dzięki ścisłej ochronie, prowadzonej od lat 70 tych XX w, populacja odradza się i szacowana jest obecnie na 3 600 zwierząt.
Mała Kiran z wrocławskiego zoo rośnie jak na drożdżach
- Dziennie przybiera od 1,5 do 2 kg masy ciała. To sporo, ale to całkiem normalne u nosorożców. Mleko jej matki jest bardzo bogate i jest go dużo. Nosorożce piją je nawet przez rok. Wtedy też już odżywiają się głównie pokarmem stałym. W głównej mierze jest to trawa, ponieważ nosorożce to takie duże kosiarki – dodaje z uśmiechem Radosław Ratajszczak, prezes wrocławskiego zoo.