Od 1 maja nocowanie w lasach będzie legalne. Program nazywa się „Zanocuj w lesie”. Lasy Państwowe pracowały nad nim od dawna, a pandemia tylko przyspieszyła decyzje. Chodziło o to, aby wyznaczyć konkretne obszary w nadleśnictwach, gdzie bez obaw o konsekwencje będzie można rozbić namiot (lub, nawet preferowany przez leśników, hamak). Nie ma jednak mowy o wjeżdżaniu do lasu autem czy kamperem. Dlatego chodzi tu raczej o wypoczynek dla lubiących survival lub bushcraft, niż preferujących wygodne warunki do nocowania i drinki z palemką. Udało się - od 1 maja nocowanie w lesie będzie w pełni legalne. Każde nadleśnictwo będzie miało określony obszar do legalnego nocowania – to łącznie ponad 623 tysiące hektarów. Teren nie jest w żaden sposób oznaczony, trzeba zatem dokładnie przestudiować mapę na stronie Lasów Państwowych.
SPRAWDŹ NA ZDJĘCIU PONIŻEJ, GDZIE W LASACH MOŻNA LEGALNIE NOCOWAĆ:
Dolny Śląsk. Gdzie można spać legalnie w lesie?
Od maja w województwie dolnośląskim zanocujemy m.in. w lasach nadleśnictwa Oborniki Śląskie, które wyznaczyło na swoim terenie trzy obszary dla turystów. Jeśli wybieramy się na nocleg do lasu w małej grupie na noc bądź dwie, nie musimy nikogo o tym informować. Jeśli jednak wybieramy się w grupie powyżej 9 osób albo noclegów będzie więcej niż dwa, trzeba się zgłosić bezpośrednio do nadleśnictwa lub wysłać zgłoszenie drogą internetową.
- W naszym nadleśnictwie do legalnego nocowania wyznaczyliśmy obszar Oborniki w bezpośrednim sąsiedztwie z miastem, obszar Odra położony w Paniowicach i Kotowicach, a także obszar Wisznia Mała, parę kilometrów na południe od Trzebnicy - wymienia nadleśniczy Marcin Majewski.
Nocowanie w lesie – co można, a czego nie
Kwestia dotyczy gotowania. Pojawi się tutaj parę zasad. Mianowicie kuchenek turystycznych można będzie używać tylko w 46 miejscach w Polsce. Znajdziemy je na stronach Lasów Państwowych. W dodatku kuchenek nie można używać na glebach torfowych, w młodnikach i drzewostanach, w których wysokość koron drzew znajduje się poniżej 5 m od ziemi. A także na powierzchniach leśnych porośniętych wysokimi trawami i wrzosem. Trzeba też przed rozpaleniem ognia sprawdzić jaki jest stopień zagrożenia pożarowego. Trzeci wyklucza jakiekolwiek gotowanie. Mogą pojawić się również utrudnienia związane z prowadzoną przez leśników wycinką. Takie miejsce będzie oznaczone zakazem wstępu.