Kultowy budynek ZETO we Wrocławiu czeka przemiana. W sieci burza. "To jest groteskowe"

2025-07-14 11:17

Na stronie wrocławskiej pracowni architektonicznej oraz w mediach społecznościowych opublikowane zostały wizualizacje projektu koncepcyjnego rozbudowy słynnego budynku ZETO we Wrocławiu. Widać na nich dobudowaną szklaną kondygnacje. Czy projekt zostanie zrealizowany?

Co dalej z ZETO we Wrocławiu. Pojawiły się wizualizacje

W mediach społecznościowych pojawiły się wizualizacje projektu studia DPA Dorożyńscy Pracownia Architektury, dotyczące budynku ZETO przy ul. Ofiar Oświęcimskich we Wrocławiu.

Na stronie pracowni czytamy w zakładce przebudowy czytamy: „Projekt koncepcyjny rozbudowy, przebudowy i zmiany sposobu użytkowania, budynku biurowego ZETO przy ul. Ofiar Oświęcimskich we Wrocławiu.”

Na zdjęciach widać rzucającą się w oczy szklaną dobudowę obiektu. Wizualizacje opublikowano na stronie facebookowej „Wrocław- Inwestycje budowlane”. Przypomnijmy, że budynek ZETO, czyli Zakład Elektronicznej Techniki Obliczeniowej to modernistyczny biurowiec powstały w latach 1967-1969. To było jedno z najstarszych w Polsce przedsiębiorstw informatycznych. Dawniej w obiekcie znajdowały się cyfrowe maszyny, czyli prototypy komputerów produkcji polskiej. Jednym z charakterystycznych elementów budynku jest terakotowa mozaika na elewacjach.

Kilka lat temu o obiekcie stało się głośno, gdy do prezydenta miasta trafił wniosek o wyburzenie budynku. Budynek został wpisany jednak do rejestru zabytków. Miasto nie zgodziło się na zniszczenie budynku. ZETO przez długi czas szukał nowego właściciela, aż w końcu została nim firma HEA Sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu, która oferuje mieszkania na sprzedaż.

Tymczasem pracownia, która opublikowała na swojej stronie projekt koncepcyjny budynku ZETO przekazała nam, że nie współpracuje już z firmą HEA.

- Nasze drogi się rozeszły – słyszmy krótko w firmie DPA Dorożyńscy Pracownia Architektury.

Co do samego projektu powiedziano nam, że pracownia chciała zachować w pełni budynek dawnego ZETO, jak najmniej go zmienić. W koncepcji była dobudowa m.in. znikającej kondygnacji ze szkła.

Wizualizacje przyszłego ZETO we Wrocławiu. W sieci burza

Wygląda na to, że projekt w takiej formie nie zostanie zrealizowany. Mimo wszystko sama koncepcja wywołała spore emocje internautów pod postem Wrocław-Inwestycje budowlane.

W komentarzach czytamy:

„Kiedy budynek jest tak ładny i ponadczasowy, że każda "modernizacja" to jego zniszczenie”

„Jezu to jakaś zakaźna choroba naszego miasta. Czy nie można dokonać tu renowacji zabytku bez tych chorych nadbudówek? Bez tego obsikiwania budynku przez ego architekta i inwestora? To już nawet nie jest komiczne. To jest groteskowe.”

„Gdyby te przeszklenia w nadbudowie zrobili z bezbarwnego, nie lustrzanego szkła, to mogłoby to wyglądać nieźle, ale znając życie zrobią przeszklenia w nadbudowie i w starej części z niebieskich, lustrzanych szyb i będzie koszmarek.”

W sprawie wizualizacji wypowiedziało się również Stowarzyszenie Architektów Polskich Oddział Wrocław. W komentarzu zamieszczonym w sieci czytamy m.in. że ochrona tego budynku powinna być realizowana poprzez: wprowadzenie zakazu rozbudowy i nadbudowy - zachowanie oryginalnej wysokości budynku oraz ilości kondygnacji budynku”.

Budynek ZETO przy ul. Ofiar Oświęcimskich 7-13 we Wrocławiu zaprojektowany został przez wrocławskich architektów Annę i Jerzego Tarnawskich. Kilka lat temu Dolnośląski Konserwator Zabytków tłumaczył, że budynek ZETO został wpisany do rejestru zabytków "ze względu na posiadane przez ten obiekt ponadprzeciętne wartości historyczne, artystyczne i naukowe, jako cenny zabytek architektury późnego modernizmu i istotny element układu urbanistycznego Wrocławia".

Na parterze ZETO jest hol, a także sala maszyn, na poszczególnych kondygnacjach są pracownie i sale konferencyjne, a w środku budynku patio z tarasem, gdzie była dawniej kawiarnia.

Na stronie dewelopera, do którego należy ZETO, kultowy obiekt widnieje w zakładce inwestycji zaplanowanych. Nie ma jednak informacji, co do planów dotyczących tego budynku. W tej sprawie skontaktowaliśmy się z inwestorem, jak tylko się dowiemy czegoś więcej, napiszemy na Eska.pl