Ksiądz z Wrocławia ostro o nauczaniu religii w szkołach
Ksiądz Grzegorz Kramer jest jezuitą z Wrocławia. Na co dzień ma kontakt z dziećmi, gdyż uczy je religii w szkole. W wolnym czasie lubi podzielić się swoimi przemyśleniami za pomocą wpisów na mediach społecznościowych. W jednym z ostatnich postów poruszył temat katechizowania dzieci, powołując się na niepokojący przykład, z jakim w ostatnim czasie miał styczność.
"Miałem dziś zajęcia z czwartymi klasami. Fajni są. Widać, że dużo myślą, zaczynają mieć swoje zdania, które potrafią argumentować. Dziś Z. zadała mi pytanie, dlaczego musi się spowiadać księdzu. Że, ani nie robi złych rzeczy, ani to przyjemne. Odpowiedziałem, że nie musi, że podstawą każdego sakramentu jest wolność, bo miłość nie opiera się na przymusie i lęku. Że nie można robić czegoś, nawet najbardziej pobożnego wbrew swojemu sumieniu. Później ja zadałem jej pytanie, o to dlaczego dziś zapytała? Jej odpowiedź mnie zmroziła, bo w innej szkole, kiedy chodziła na religię, ksiądz powiedział dzieciom, że kto się nie spowiada, ten pójdzie do piekła. Jeju, nie rozumiem, jaki sens ma katecheza oparta na strachu, tym bardziej strachu, który wtłacza się małym dzieciom. Czy na serio ciągle są ludzie przekazujący (?) wiarę w ten sposób? Dla mnie to jest niepojęte" - opisuje ksiądz Grzegorz Kramer.
W wypowiedzi księdza gołym okiem widać żal do takiego podejścia do ewangelizacji. Ks. Grzegorz Kramer podkreśla, że nauczać nie należy strachem, a w sposób odpowiednio dostosowany do osoby, której chce się czegoś nauczyć. "Nie ma ewangelizacji jeśli język i przekaz nie jest dostosowany do odbiorcy. Nie mówiąc już o tym, że nie może być po prostu głupim przekazem" - objaśnia ksiądz Grzegorz Kramer.
Ksiądz Grzegorz Kramer pokazał ważne zdjęcie. "Nie ma innej ewangelizacji"
W dalszej części swoich przemyśleń ksiądz Grzegorz Kramer opowiedział o załączonym do wpisu na Facebooku zdjęciu. "Lubię wracać do tego zdjęcia, bo ono przypomina mi, że nie ma innej ewangelizacji niż ta oparta na prostocie, wolności i radości płynącej z wiary" - tłumaczy. W słowach księdza Grzegorza Kramera można znaleźć wiele racji, nawet jeśli nie jest się osobą wierzącą. Nauka w strachu nigdy nie będzie tak skuteczna, jak nauka, która po prostu sprawia dużo przyjemności.