Z relacji policjantów wynika, że prędkość z jaką uciekał mężczyzna dochodziła do 200 km/h.
- W pewnym momencie funkcjonariusze zastosowali działania blokadowe. Na wysokości węzła Kostomłoty ostatecznie zatrzymano mężczyznę. Wszystko działo siębardzo dynamicznie. Funkcjonariusze przy pomocy pojazdu zablokowali dalszą drogę ściagnemu, został on natychmiast zatrzymany - relacjonuje podkom. Wojciech Jabłoński z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Kierowca BMW był trzeźwy, ale początkowo wszystko wskazywało na to, że posiadał sądowy zakaz kierowania pojazdami, co mogło być przyczyną ucieczki. Jak się jednak później okazało, zakaz wygasł i już go nie obowiązywał. Mężczyźnie pobrano krew do badań, które odpowiedzą na pytanie, czy mężczyzna nie prowadził pod wpływem środków odurzających. 48-latek został zatrzymany i noc spędził na komisariacie.
Policja ustala czy mężczyzna stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego i czy doszło do popełnienia przestępstwa.