Temperatury za oknem coraz niższe, a więc chłodniej jest zarówno w dzień jak i w nocy. Są dni, że w mieszkaniu jest chłodno, a grzejniki nadal są zimne. Kiedy więc można spodziewać się ciepłych kaloryferów we Wrocławiu? Wyjaśniamy, jak to działa i od czego zależy start sezonu grzewczego.
Sezon grzewczy. Czy jest jedna, konkretna data?
Wielu osobom wydaje się, że istnieje konkretny dzień, w którym centralne ogrzewanie jest uruchamiane w całym mieście. Takie rozwiązanie stosowano jednak blisko 30 lat temu. Wówczas przepisy jasno określały, że sezon grzewczy trwa od 15 października do 25 kwietnia. Kiedy zatem kaloryfery będą ciepłe we Wrocławiu? Dziś przepisy są znacznie bardziej elastyczne. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Gospodarki z 15 stycznia 2007 roku, sezon grzewczy to „okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów”. Nie ma tu mowy o konkretnych datach.
Jak podkreśla Jacek Ławrecki, rzecznik prasowy spółki Fortum, podejście do ogrzewania całkowicie się zmieniło.
- Pojęcie sezonu grzewczego to właściwie relikt zamierzchłej przeszłości. W tej chwili nie ma czegoś takiego, że ktoś zawsze włącza ogrzewanie jakiegoś konkretnego dnia. Jeżeli wspólnota, spółdzielnia, czy jakikolwiek inny nasz klient zażyczy sobie ogrzewanie w sierpniu, to z radością je dostarczymy
- mówi nam rzecznik Fortum.
Kiedy włączają ogrzewanie we Wrocławiu? Decyduje automatyka
Obecnie najczęściej stosowaną praktyką jest uruchamianie ogrzewania, gdy przez co najmniej trzy dni z rzędu temperatura powietrza spada poniżej 10 stopni Celsjusza, a w mieszkaniach poniżej 16 stopni. Jednak ostateczna decyzja należy do zarządcy budynku. W większości przypadków proces ten jest już w pełni zautomatyzowany.
- Praktycznie wszystkie węzły należące do Fortum są wyposażone w tak zwaną automatykę pogodową. Węzeł załącza się automatycznie przy spadku temperatury. To kiedy się załączy, zależy od klienta. To dzieje się bez naszego udziału. Mamy też klientów, którzy chcą mieć ręczną kontrolę nad tym
- wyjaśnia Jacek Ławrecki.
Oznacza to, że system sam reaguje na zmiany pogody.
- Jeżeli temperatura na zewnątrz spadnie poniżej granicy określonej przez klienta. Może to być 10, 12, czy 14 stopni, jak kto chce. Wówczas węzeł się załącza
- dodaje rzecznik Fortum.
Jeśli budynek nie jest wyposażony w automatykę, to zarządca musi samodzielnie zlecić uruchomienie ogrzewania, np. przez formularz na stronie Fortum lub dzwoniąc na Pogotowie Ciepłownicze (993).
Nowość w tym sezonie grzewczym we Wrocławiu
Jak informuje Fortum, wszystko idzie zgodnie z harmonogramem, a to oznacza, że w pełni wykorzystana zostanie nowoczesna technologia.
- To, co jest ważne, to jest pierwszy sezon, gdzie już w pełni będzie działać Wrompa - największa systemowa pompa ciepła we Wrocławiu, która wykorzystuje ciepło ze ścieków i wprowadza je do sieci ciepłowniczej. To będzie pierwszy sezon, gdzie będzie od początku do końca w pełni działać
- mówi Jacek Ławrecki.
Zimne kaloryfery? Sprawdź to, zanim zadzwonisz
Zanim zaczniemy interweniować u zarządcy, warto sprawdzić kilka rzeczy we własnym mieszkaniu. Po kilku miesiącach przerwy instalacja może wymagać prostych prac konserwacyjnych. Co warto zrobić? O tym informuje w jednym z komunikatów Fortum:
- Odpowietrz instalację, szczególnie na wyższych kondygnacjach. Jeśli posiadasz automatyczne odpowietrzniki, sprawdź czy są czynne i sprawne.
- Sprawdź zawory termostatyczne kilkukrotnie. Zwróć uwagę na to, czy działają płynnie i nie są zastane.
- Upewnij się, że nigdzie na instalacji nie widać przecieków oraz oznak korozji. Takie usterki mogły pozostać niezauważone latem, a mogą dać o sobie znać w pierwszych dniach grzania.
Co robić, gdy kaloryfery wciąż są zimne?
Jeśli mimo wszystko w naszym mieszkaniu jest zimno, a sąsiedzi mają już ciepłe grzejniki, trzeba podjąć inne kroki. Gdzie należy dzwonić?
- Jeżeli mieszkańcy nadal mają zimne kaloryfery, to pierwszy telefon powinni wykonać do swojej spółdzielni - chyba, że mają bezpośrednio z nami podpisaną umowę, to wówczas kontaktują się z nami
- radzi Jacek Ławrecki.
W pierwszej kolejności skontaktować się należy z zarządcą swojego budynku (spółdzielnią lub wspólnotą mieszkaniową). To on jest odpowiedzialny za instalację wewnętrzną i może zlecić uruchomienie ogrzewania. W przypadku nagłych przerw w dostawie ciepła i ciepłej wody można dzwonić na numer alarmowy pogotowia ciepłowniczego: 993.