Dziewczynka wbiegła pod samochód. Pokazali szokujące nagranie z Wrocławia

i

Autor: pixabay.com zdj. ilustracyjne

Wrocław

Dziewczynka wbiegła pod samochód. Pokazali szokujące nagranie z Wrocławia

2024-04-18 14:10

Na kanale „Stop Cham” pojawiło się nagranie z Wrocławia, które dla wielu osób może być przestrogą. Na wrocławskim Jagodnie dziewczynka wybiegła zza szkolnego busa i została potrącona przez auto. Dziecko doznało wstrząsu mózgu i trafiło do szpitala.

Szokujące nagranie z Wrocławia. Dziecko wbiegło pod samochód

Do zdarzenia, jak opisuje autor nagrania doszło we wtorek, 16 kwietnia. Na filmie widać, jak kierowca skręca w wąską osiedlową ulicę św. Jacka na Jagodnie. Najpierw możemy zobaczyć rowerzystę, a następnie autobus szkolny z otwartymi drzwiami. Nagle zza białego pojazdu wybiega dziewczynka, w którą uderza samochód. Dziecko dosłownie odbija się od auta, upada na jezdnię i leży w bezruchu.

Dziewczynka trafiła do szpitala. „Doznała wstrząsu mózgu i lekkiego złamania”

- Wypadek z udziałem dziecka, które wyskakuje nagle zza autobusu szkolnego...dziewczynka doznała wstrząsu mózgu i lekkiego złamania nadgarstka ale stan stabilny, obecnie jest chyba jeszcze na obserwacji w szpitalu, policja stwierdziła że było to wtargnięcie... auto jest przez policję wyłączone z użytku – napisał autor nagrania, które trafiło na popularny kanał Stop Cham na YouTube.

Pytania w sprawie okoliczności wypadku zadaliśmy rzecznikowi wrocławskiej policji. Czy faktycznie zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wtargnięcie na jezdnię? O tym niebawem się przekonamy.

Film zamieszczony w sieci wywołał ogromne emocje wśród internautów. Posypało się mnóstwo komentarzy. Część osób przypomina, że omijając stojące autobusy na przystankach zawsze trzeba zachować szczególną ostrożność.

„Dlatego zawsze zwalniam prawie do zera, gdy widzę że autobus szkolny wypuszcza dzieci.”

„W przedszkolu i szkole ważne jest nauczyć dzieci czytać i pisać, ale równie ważne powinno być nauczenie ich bezpiecznego przechodzenia przez ulicę.”

„Widząc busa na przystanku raczej trzeba brać taką opcję, że ktoś wyjdzie zza auta i po prostu zwolnić, stracić 5 sekund, ale ile nerwów i stresu można zaoszczędzić. Kierowca będzie raczej następnym razem bardziej uważał, a dziewczynka tego błędu więcej nie popełni. Zdrówka życzę”

W komentarzach udzielił się również jeden z kierowców autobusów miejskich, który opisał sytuacje ze swojej pracy.

„Prowadzę w pracy autobus miejski i bardzo, ale to bardzo często widzę jak ludzie w ogóle nie mają wyobraźni. Jestem na przystanku czy to w zatoczce, czy w ciągu ulicy, zasłaniam innym widok autobusem, ale i tak, jak nie na ciągłej mnie nie ominą (w ciągu ulicy przyst.), to przejadą obok (w zatoczce) z taką prędkością, że gdy ktoś wychodzi na przejście zza autobusu, to albo hamują awaryjnie albo prawie ludziom po stopach przejadą. W ciągu pół roku miałem trzy przypadki, że gdybym nie wychylił się z okna machając rękoma, to by doszło do śmiertelnych potrąceń na przejściu. Pozdrawiam”

Rodzina dzików na spacerze we Wrocławiu. Ale sielanka! [ZDJĘCIA]